CONCACAF: Meksyk w barażach, Panama za burtą!

Aron Johannsson strzelił zwycięską bramkę dla USA we wtorkowym meczu z Panamą.

To była niesamowita jazda bez trzymanki i najlepsza reklama futbolu. W ostatniej kolejce eliminacji w strefie CONCACAF Meksyk awansował do baraży mimo porażki z Kostaryką. Do Brazylii jedzie też Honduras, dzięki remisowi na Jamajce. W domu zostaje za to Panama, która straciła dwa gole i awans w... doliczonym czasie gry w meczu z USA.

Przed ostatnią kolejką, w której zmierzyły się Jamajka z Hondurasem, Kostaryka z Meksykiem i Panama z USA wiadomo było, że do Brazylii jadą Amerykanie i Los Ticos, natomiast Jamajka grała już tylko o pietruszkę. Trzy pozostałe zespoły dzieliło w tabeli 6 punktów i toczyły one między sobą korespondencyjny pojedynek o bezpośredni awans z 3. miejsca i prawo do gry w interkontynentalnym barażu z Nową Zelandią. W najlepszej sytuacji był Honduras, który nawet w przypadku porażki z Jamajką nie mógł spaść poniżej 4. miejsca. Meksykowi do barażu brakowało punktu, a Panama mecz z USA po prostu musiała wygrać.

Strzelanie w tej grupie rozpoczął dobrze znany polskim kibicom Carlo Costly, który dał prowadzenie Hondurasowi już w 2. min. Minutę później The Reggae Boys wyrównali po samobójczym trafieniu Jorge Aarona Carlosa Juareza, ale w 33.min Maynor Figueroa strzelił gola i do przerwy Honduras prowadził 2:1. Taki wynik dawał Los Catrachos bezpośredni awans. W niezłych humorach na pauzę schodzili także Meksykanie, którzy remisowali w San Jose z Kostaryką 1:1 (gole: Bryan Ruiz dla Los Ticos w 25.min i Oribe Peralta w 29.min). Panama, mimo bramki Gabriela Torresa w 18.min i prowadzenia 1:0 znajdowała się w tym momencie poza grą.

W drugich 45.min pierwszy gol padł znowu na Jamajce, a jego strzelcem w 59.min był gracz gospodarzy Rodolph Austin, który wykorzystał rzut karny i ustalił wynik meczu. Remis 2:2 sprawił, że Honduras pojedzie na Mundial po raz drugi z rzędu i trzeci w historii. Tymczasem w 64.min Alvaro Saborio pięknym strzałem głową pokonał Guillermo Ochoę i Meksyk stracił miejsce w barażach, aby odzyskać je… 30 sekund później, dzięki trafieniu Amerykanina Michaela Orozco w meczu z Panamą. Grający w… meksykańskiej Puebli 27-latek wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i plecami wepchnął piłkę do siatki.

Panama z grającym w Lechu Poznań Luisem Henriquezem w składzie nie rezygnowała i w 84.min dopięła swego. Bramkę na 2:1 zdobył najlepszy strzelec w historii reprezentacji Los Canaleros 31-letni Luis “Matador” Tejada, który pojawił się na boisku kilka minut wcześniej. Podopieczni Julio dely Valdesa już czuli zapach brazylijskiej kawy, podczas gdy gracze Meksyku bezsilnie bili głową w mur.

Nagły i zupełnie niespodziewany zwrot akcji nastąpił w doliczonym czasie gry. W 92.min Brad Davis dośrodkował wprost na głowę Grahama Zusi i zrobiło się 2:2, a minutę potem na zaskakujący strzał zza linii pola karnego zdecydował się Aron Johannsson i przeciętnie grający Jankesi dokonali rzeczy niebywałej. Nie dość, że wygrali praktycznie przegrany już mecz wbijając w procesie dwa gwoździe do panamskiej trumny z napisem “Żegnaj Rio” to jeszcze zafundowali przedłużenie szans na awans swojemu odwiecznemu rywalowi zza południowej granicy. To tak jakby Polska wygrała dziś jakiś ważny mecz (wiem, marzenie ściętej głowy...) przychodząc tym samym z odsieczą Niemcom. Chyba nikt w USA nie miałby za złe Klinsmannowi i spółce, gdyby wrócili z Panamy na tarczy, ale Jankesi udowodnili, że grają fair i nie liczą się dla nich układy dzięki czemu w Meksyku wiele osób będzie modlić się dziś do Matki Boskiej z Gwadelupe w ich intencji. Tymczasem w Panamie łzy rozpaczy zapełniają panamski Kanał a marzenia o pierwszym w historii awansie na Mundial trzeba odłożyć na kolejne cztery lata.

10. kolejka spotkań CONCACAF:
Jamajka - Honduras 2:2 (1:2)
Kostaryka - Meksyk 2:1 (1:1)
Panama - USA 2:3 (1:0)

Tabela:
1. USA 10 22 15:8 7-1-2 +7 - awans
2. Kostaryka 10 18 13:7 5-3-2 +6 - awans
3. Honduras 10 15 13:12 4-3-3 +1- awans
4. Meksyk 10 11 7:9 2-5-3 -2- baraż z Nową Zelandią
5. Panama 10 8 10:14 1-4-5 -4
6. Jamajka 10 5 5:13 0-5-5 -8