SPORT, WYWIADY, POLONIA

Fr Łucjan Królikowski - Mural

HISTORIA MURALU O. ŁUCJANA KRÓLIKOWSKIEGO:

Tekst zapowiadający odsłonięcie:
https://www.papatomski.com/2021/12/odsaniamy-polski-mural-w-chicopee.html

Tekst o odsłonięciu:
https://www.papatomski.com/2021/12/mural-o-krolikowskiego-odsoniety.html



Unveiling Ceremony: Dec 12 2021 at 1pm, 27 Grove St, Chicopee, MA

Ceremonia odsłonięcia muralu:
12 Grudnia 2021, 1pm
-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 26:

Dziękujemy dziś za wszystko. Foto: Rafał Pisarczyk

Dziś dziękczynnie:
- wszystkim, którzy pomogli uzbierać $1,500 na wynajem dźwigu (walczę teraz z GoFundMe o przelanie pieniędzy na konto fundacji Polonia for Kids). Otrzymaliśmy jeszcze kilka donacji gotówkowych (około $200), które przeznaczymy na wydatki związane z odsłonięciem. Przy okazji dziękujemy też wcześniejszym darczyńcom, których było około 100, plus Polish & Slavic Federal Credit Union ($2,000) i Polish National Credit Union ($500) za wsparcie finansowe.
- polskim konsulom z Nowego Jorku oraz osobom z biura burmistrza Johna Vieau z Chicopee za patronaty
- anonimowemu darczyńcy z Clifton w NJ za pokrycie wynajmu kosztów dźwigu na kolejny miesiąc
- osobom z Polish Home w Chicopee (m.in. ŚP Eugeniuszowi Kirejczykowi) za donację ściany
- Rafał Pisarczyk, za niestrudzoną pracę w dzień i wieczorem, która owocuje w poniższy sposób. Dzięki temu jesteśmy „on Schedule”!
- Ewa Konarzewska wraz z mężem Bogdanem za bycie dobrymi duchami i sponsorami projektu oraz za wikt i opierunek dla Rafała
- Ronald Lech oraz osoby z Polish Center for Discovery and Learning za udostępnienie mega kameralnego miejsca na mini imprezę po odsłonięciu
- Polski Express (prasa i radio!), Super Express, Biały Orzeł, Chicopee Reminder, The Chicopee Register, News 22 za wsparcie medialne
- ojciec Mietek i father Brad z polskiej parafii St Stanislaus w Chicopee za wsparcie modlitewne
- ojcu Łucjanowi i Niebiosom za opatrzność za czuwanie nad tym wszystkim
Wyglada na to, że odsłonimy Mural 12 grudnia! Już dziś zapraszamy!

-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 25:
Wywiad z Rafałem Pisarczykiem - artystą z New Jersey i autorem muralu:
"Jest to mural o Miłości. A Miłość jest odpowiedzią na wszystkie nasze problemy." 
-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 23: Wywiad z Tomaszem Moczerniukiem - wiceprezesem fundacji Polonia for Kids i pomysłodawcą muralu: "Ojciec Łucjan był dla nasz szczególny z wielu powodów." 

-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 17: Wczoraj minęły dokładnie cztery tygodnie od czasu kiedy po raz pierwszy podjechaliśmy dźwigiem pod ścianę, a pędzle Rafała musnęły zmurszałe gdzie niegdzie cegłówki. Wtedy ściana dosłownie piła farbę, ale teraz oddaje nam wszystko z nawiązką. Kochani, projekt wyglada kapitalnie. Majestatycznie, historycznie, zagadkowo. Jego skalę widać poniżej, gdzie pod spodem, na ziemi stoi przy nim Rafał. To ogromne dzieło nie tylko ze względu na jego przesłanie, ale i rozmiar. Cieszymy się, że nasza praca zostaje zauważona w mediach. Pisano o nas w amerykańskim Chicopee Register (na pierwszej stronie!), cały czas mamy wsparcie od Super Expressu (dziękujemy Ryszard Parka - oto link do artykułu zatytułowanego: "Polski Mural w Chicopee na finiszu. Pogoda pokrzyżowała plany."). W nadchodzący weekend zagościmy na łamach Białego Orła (rownież na czołówce - dziękuję Darek Barcikowski!). Przez trzy tygodnie dobijałem się do lokalnej telewizji, ale przyjechali dopiero jak wysłałem im zdjęcia z postępu prac i pokazałem list wsparcia od Burmistrza Johna Vieau. Nie kręcę nosem, bo ważne, że byli. Dzięki temu wrócą na odsłonięcie, które nastąpi raczej w okolicach Thanksgiving, lub pierwszy weekend grudnia. Trzymajcie kciuki za pogodę, tę na zewnątrz, bo tę duchową mamy zapewnioną od naszego Patrona! Otrzymaliśmy kolejne $120 na wynajem dźwigu: dziękujemy Monika Szkutnik oraz Rodzinie Zofia Michalec! Do celu brakuje mniej niż $150! https://gofund.me/1769d59e Przypominamy, że projekt powstaje przy pomocy finansowej Polish & Slavic Federal Credit Union, Polish National Credit Union, wpłatom osób prywatnych i anonimowym darczyńcom oraz patronacie Konsulatu RP w Nowym Jorku oraz Burmistrza miasta Chicopee Johna Vieau.

-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 14:
List od Burmistrza Chicopee.
Koniec tygodnia (lub początek, jak kto woli), a u nas postępy prac przy muralu są olbrzymie. Rafał radzi sobie świetnie co widać na załączonym obrazku. Nie udało nam się skończyć projektu w pierwotnie zaplanowanym terminie, ale straciliśmy niemal tydzień przez kapryśną pogodę, no i ściana jest wręcz olbrzymia, więc trzeba było przekalibrować cały harmonogram pracy. Rafał naszkicował już na ścianie Anioła i jak sam stwierdził: „Na ścianie jeszcze nie jest zbyt widoczny, bo tylko delikatny zarys, ale już jest. Teraz to już tylko dokończenie wszyskich postaci. Domknięcie tła i napisy. Najgorsze już za mną tak że już z górki.” Z innych dobrych wieści - otrzymaliśmy oficjalne wsparcie od Burmistrza Chicopee oraz zastrzyk finansowy od Polish National Credit Union z Chicopee w wysokości $500. Pieniądze te zostaną przeznaczone na koszty organizacji otwarcia muralu, na którą chcemy zaprosić wszystkich darczyńców. Dziękujemy! Wciąż trwa zbiórka na wynajem dźwigu. Do celu nieco ponad $250. Może dziś przy Niedzieli, przeczytasz ten wpis i coś Ci podpowie, żeby wspomóc to naprawdę wielkie dzieło?
-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 8:

Piękne niebo, piękny mural. Foto: Rafał Pisarczyk.

Zaczynamy trzeci tydzień malowania! Tym razem bez zbędnego opisywania, bo… the picture says a thousand words. A skoro o „tysiącach” mowa to na naszym GoFundMe mamy już $1235!

Dziękujemy Mariola Karwacka i Maria Pastula za ostatnie wpłaty! Do końca akcji jeszcze tydzień a do celu już tylko $265! Przyłączysz się?
https://gofund.me/1769d59e

-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 5:

Statek skończony! Jest zarys postaci! Foto: Rafał Pisarczyk

Trzy dobre, długie, pełne energii i ciężkiej pracy dni malowania dały kapitalne efekty. Statek skończony, podkład pod postacie o. Łucjana i dzieci niemal gotowy. Rafał Pisarczyk pracuje dalej: to nie jest łatwe malować detale, na wysokości, z małego podnośnika, dlatego przekażmy mu ciepło i pozytywną energię!

Wciąż wspiera nas nowojorski Super Express i Ryszard Parka. Oto kolejny artykuł, który ukazał się na łamach polskiego dziennika ukazującego się na Wschodnim Wybrzeżu USA: Już niewiele potrzeba na polski mural w Massachussettss Trzy kolejne wpłaty na GoFundMe sprawiają, ze znów jesteśmy bliżej celu, którym jest $1,500. Dziękujemy Agnieszka Adamczyk, Basia Wojcieszak i Maria Pastula! Do celu zostało $300! To tylko 10 osób po $30. Lub 30 osób po $10. Zapraszamy - oraz z góry dziękujemy - do wsparcia tutaj: Przypomnijmy, że Mural powstaje min dzięki finansowej pomocy od Polish & Slavic Federal Credit Union oraz przy patronacie Konsulatu RP w Nowym Jorku i burmistrza Chicopee Johna Vieau. Dziękujemy!

-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 3:

Miłe spotkanie w Polish Center of Discovery and Learning. Od lewej: Rafał Pisarczyk
burmistrz John Vieau, Tomasz Moczerniuk i Ronald Lech.

Rafał Pisarczyk kontynuuje swoją pracę w pocie czoła. Statek zaraz wypłynie na morze i pojawił się zarys pierwszych postaci. Wyglada to naprawdę bardzo dobrze.
Zarys statku - foto: Rafał Pisarczyk
We wtorek był Election Day a skoro wybory to nam udało się wreszcie spotkać z Johnem Vieau - burmistrzem Chicopee - i zainteresować jego osobę naszym projektem. Uzyskaliśmy jego poparcie, a on zyskał naszą sympatię. Nie tylko dał nam sporo swojego czasu, ale i zabrał nas na impromptu wycieczkę po Polish Center of Discovery and Learning - wspaniałe miejsce z wieloma ciekawymi eksponatami, po którym oprowadził nas częstujący nas fascynującymi ciekawostkami Ronald Lech. To miejsce trzeba zobaczyć! Po raz pierwszy nasza inicjatywa trafiła na łamy amerykańskich mediów. Napisano o nas w Chicopee Reminder - lokalnym tygodniku. Dziękujemy Matt Conway! W ostatnich dniach na konto GoFundMe wpłynęło kilka donacji. Dziękujemy Marta Wesolowski, Piotr Wiklinski, Andrzej Więciorkowski i Ania N! Otrzymałem także $300 od wspaniałej Ewa Konarzewska i po $100 od Piotra Krajewskiego i pewnej kobiety, która niestety niedawno zmarła. Jesteśmy blisko celu, ale opóźnienia pogodowe mogą sprawić, że za podnośnik trzeba będzie zapłacić więcej. Dlatego wciąż prosimy o wsparcie! Przypomnijmy, że Mural powstaje min dzięki finansowej pomocy od Polish & Slavic Federal Credit Union oraz przy patronacie Konsulatu RP w Nowym Jorku i burmistrza Chicopee Johna Vieau. Dziękujemy!


-------------------------------------------------------------------------------------------

NOV 1:

Grób o. Łucjana na cmentarzu w Chicopee. Foto: Tomasz Moczerniuk

Odwiedziliśmy dziś z Rafał Pisarczyk grób o. Łucjana. Pogoda była kapitalna: niebieskie niebo upstrzone było białymi obłokami i powiewał lekki wietrzyk. Słońce chyliło się ku zachodowi, a jego promienie przedzierały się przez konary wiekowych świerków, miedzy którymi osadzona jest nekropolia w Chicopee.

Rafał przy ścianie. Foto:
Tomasz Moczerniuk
Spotkaliśmy tam kobietę, która przyszła pomodlić się do o. Łucjana w rożnych intencjach. Opowiedziała nam o tym, jak spędzała czas w Jego towarzystwie podczas spotkań grupy modlitewnej Ojca Pio. Znała Go także z Jego kapłańskiej posługi w kościele Św. Stanisława w Chicopee. „Często tu przychodzę. Pomyśleć, pomodlić się, zapalić świeczkę. Może coś mi tam w Niebie wyprosi. Znał przecież samego Św. Maksymiliana Kolbe.”
My też tam dziś podumaliśmy i przeczytaliśmy na głos krótki rozdział z Jego książki Miłość Mi Wszystko Wyjaśniła. Pomodliliśmy się także o pogodę i pomyślność projektu, który wzbogacił się o zarys statku, na którym o. Lucjan i 150. dzieci przypłynęło do Kanady w 1949.
Na GoFundMe - dzięki $20 od Agaty Giec-Ujdy - mamy dotychczas równe $900. $600 zostało do celu. Kto jeszcze ma w swoim sercu chęć wsparcia? https://gofund.me/1769d59e
-------------------------------------------------------------------------------------------

OCT 29:

Kolejne trzy osoby wsparły nasz muralowy projekt dla o. Łucjana! W liczbie darczyńców dobiliśmy w sumie do 13., więc teraz będzie z górki?

Dziękujemy Marcin Mysliwiec, Magdalena Majerowicz i Ewa Zielinski! Zostało już tylko $620!!!

Bóg zapłać!


-------------------------------------------------------------------------------------------

OCT 28:

Już jutro w amerykańskim wydaniu Super Expressu wzmianka o naszym projekcie. Można ją także przeczytać na stronie internetowej Super Expressu: "Polski Mural powstaje w Massachussettss. Przypomną zapomnianego bohatera." Dziękujemy Ryszard Parka! Tymczasem dwie kolejne wpłaty na Mural od Alicia Piascik i Sebastian Kucik sprawiają, że do celu coraz bliżej, czyli $837! Kto następny? Zapraszamy!


Przypomnijmy, że Mural powstaje min dzięki finansowej pomocy od Polish & Slavic Federal Credit Union oraz przy patronacie Konsulatu RP w Nowym Jorku.

-------------------------------------------------------------------------------------------

OCT 27:

Rafał przerobił projekt na potrzeby większej ściany. Foto: Rafał Pisarczyk

Kolejny dzień i kolejne dobre dusze podążają z pomocą Muralowi o. Łucjana. Dziękujemy tym razem Pawłowi Mysliwiec, Marcinowi Pisarczyk oraz Wojtek Justek Orlowski! Wpłat jest już $561 co oznacza, że do uzbierania zostało mniej niż $1,000! Kto następny?

Przypominamy, że wpłat można dokonać tutaj: https://gofund.me/1769d59e Padający deszcz sprawił, że Rafał wykorzystał czas na przerobienie nieco projektu biorąc pod uwagę wymiary ściany. Pojawił się też pomysł, aby - podobnie jak w Bridgeport - na muralu zaistniał jakiś cytat, mądrość pochodząca od ojca Łucjana. Czytam właśnie ponownie Jego dzieło Miłość Mi Wszystko Wyjaśniła i mogę powiedzieć, że będzie z czego wybierać! Ze smutnych wieści dowiedzieliśmy się dziś, że zmarł pan Eugene Kirejczyk (z zarządu Polish Home w Chicopee), z którym dopinaliśmy szczegóły dotyczące ściany. Był to miły i serdeczny człowiek, będziemy go wspominać bardzo ciepło. Prosimy o modlitwę w Jego intencji. Panie Świeć Nad Jego Duszą.

-------------------------------------------------------------------------------------------

OCT 26:

Podkład zrobiony! Foto: Rafał Pisarczyk

W Connecticut leje jak z cebra (Rafał mimo wszystko maluje podkład), ale w naszych sercach słońce! Duuużo słońca! Organizujemy bowiem zbiórkę na podnośnik na GoFundMe. Kwota to $1,500. Pierwszymi wpłacającymi są: Danuta Jurgowski, Iza Pardo-Małecka, Mariola Polska, Bogusia Foti i Józef/Maria Dewera. Zostało $1135! https://gofund.me/1769d59e

Ku chwale ojca Łucjana!!

-------------------------------------------------------------------------------------------

OCT 22:

Początkowe malowanie podkładu jest kluczowe dla całego przedsięwzięcia. Foto: Rafał Pisarczyk

Project “Mural dla o. Łucjana Królikowskiego - raport z dni 2-3:

Ściana jednak nie w tak dobrym stanie jak się pierwotnie wydawało. „Dużo nierówności i szczelin oraz bardzo pije farbę.” - słowa Rafała. Ale po dwóch dniach podkład na Mural (dwie warstwy farby) jest niemal gotowy i wyglada imponująco. Dziś znów w odwiedzinach był o. Mietek. Zachęca, abyśmy przyszli opowiedzieć o projekcie w niedzielę na sumie. Pomysł dobry, ale w związku z rodzinnymi obligacjami nie do wykonania w tym tygodniu. Oprócz tego pogoda i humory dopisują. Oby tak dalej!

-------------------------------------------------------------------------------------------

OCT 20:

Mural rusza z miejsca! Z lewej Tomasz Moczerniuk, po prawej Rafał Pisarczyk.

Projekt „Mural dla o. Łucjana Królikowskiego!” wreszcie ruszył z miejsca! Raport z dnia nr 1: - odebrałem podnośnik z platformą (wynajętą na cały miesiąc z United Rental za ponad $1,500), z której Rafał Pisarczyk będzie pracował. - spotkaliśmy się z Eugene Kirejczykiem, z Polish Home w Chicopee (organizacja, która podarowała nam ścianę), który pomógł nam zapoznać się z budynkiem oraz podłączyć pod prąd i wodę - spotkaliśmy się z ojcem Mietkiem z St Stanislaus Church, który poświecił nasz projekt (ścianę, podnośnik i… artystę - dziękujemy!) - odwiedziliśmy oddział Polish National Credit Union w Chicopee, gdzie rozmawialiśmy o dotacji (na pokrycie kosztów wynajmu podnośnika) oraz prosiliśmy o przeparkowania aut spod naszej muralowej ściany) - odwiedziliśmy Urząd Miasta, gdzie mieliśmy zamiar spotkać się z Burmistrzem, ale niestety tym razem się nie udało.

Pogoda była piękna, wręcz wymarzona. Ciepło, słonecznie i niemal bezwietrznie. Zapoznaliśmy się z instrukcją obsługi i przejechaliśmy się kilka razy podnośnikiem, aby się oswoić z wysokością, która jest naprawdę imponująca. A potem Rafał wziął się za podkład tzw primerem. Po kilku godzinach pracy pojechał odpocząć i zjeść ciepły barszczyk u kochanej pani Ewa Konarzewska. Jutro działamy dalej - ku chwale o. Łucjana. Prosimy o modlitwę oraz dobre myśli!

Projekt, którego organizatorem jest Fundacja Polonia for Kids, pomysłodawcą moja osoba, a wykonawcą Rafał Pisarczyk, powstaje pod patronatem Konsulatu RP w Nowym Jorku.

Fundusze pochodzą od Polish Slavic Federal Credit Union oraz ze zbiórek od osób prywatnych. Zbieraliśmy je jeszcze przed pandemią. Wówczas szacowaliśmy koszty na około $6,000 i tyle też mamy do zagospodarowania na honorarium dla artysty za miesiąc pracy oraz farby.

Brakuje nam na podnośnik, którego nie mieliśmy w budżecie, bo nie spodziewaliśmy się, że dostanie nam się taka piękna i wysoka ściana. Na chwilę obecną wynajem obciąża moją kartę kredytową dlatego bardzo prosimy o wsparcie projektu poprzez wysłanie czeka w dowolnej kwocie wypisanego na Polonia for Kids Foundation na adres 1891 Brunswick Ave, Lawrenceville, NJ 08648.

Dziękujemy i Bóg zapłać!

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.