SPORT, WYWIADY, POLONIA

USMNT: Remis i porażka kadry, 10. mecz Miazgi

Miazga - z prawej - miał pełne ręce roboty z Carlosem Baccą. Foto: internet
Mateusz Miazga zaliczył swój dziesiąty występ w kadrze narodowej USA. Amerykanin z polskim paszportem zagrał w wyjściowej jedenastce Jankesów w Tampie, gdzie Stany uległy Kolumbii 2:4. Kilka dni później - już bez Miazgi - USMNT zremisowali w Connecticut z Peru 1:1.

Odmłodzony, pełen debiutantów skład USMNT. Foto: Basia
Wojcieszak
Czołowe zespoły ze strefy CONCACAF nie uczestniczą jeszcze w rozgrywkach Ligi Narodów, dlatego reprezentacji USA przyszło rozegrać dwa towarzyskie mecze z atrakcyjnymi przeciwnikami. Najpierw Jankesi zmierzyli się z Tampie z Kolumbią i po bardzo emocjonującym spotkaniu przegrali 2:4. Grający w najsilniejszym składzie goście od początku dyktowali warunki gry, choć do przerwy prowadzili tylko 1:0 po przepięknym golu Jamesa Rodrigueza (36.min). W drugiej części gospodarze w przeciągu trzech minut wyprowadzili dwa skuteczne kontrataki zakończone celnymi strzałami Kellyna Acosty (50.min) i Bobby Wooda (53.min), ale potem już strzelali tylko podopieczni tymczasowego selekcjonera Arturo Reyesa: Carlos Bacca (56'), Radamel Falcao (74') i Miguel Borja (79'). Całe spotkanie rozegrał Mateusz Miazga, dla którego był to już 10. występ w barwach Stars and Stripes.

Aaron Long spisał się nieźle w debiucie.
Foto: Basia Wojcieszak
Kilka dni poźniej USA podejmowali w Hartford innego uczestnika ostatnich MŚ Peru. Tym razem Dave Sarachan dał odpocząć kilku graczom (Miazga, Wood, DeAndre Yedlin, John Brooks, Michael Bradley nie wyszli w pierwszym składzie) dzięki czemu mogli zadebiutować tacy zawodnicy jak Aaron Long, Reggie Cannon czy Jonathan Amon. Eksperymentalny skład (szczególnie w defensywie, gdzie najbardziej doświadczony Cameron Carter-Vickers rozgrywał swoje... szóste spotkanie w kadrze) sprawił, że Peruwiańczycy od początku osiągnęli sporą przewagę, której jednak nie potrafili udokumentować bramką. Po zmianie stron świetnie rozegrany rzut wolny zaowocował bramką 18-letniego Josha Sargenta dla USA (49.min) i kiedy wydawało się, że dzielnie broniący się gospodarze dowiozą korzystny rezultat do końca w 86.min Edison Flores z bliska pokonał Brada Guzana.

Dla USA ten rok jeszcze się nie skończył, bo w listopadzie kadra pojedzie do Europy, gdzie zmierzy się z Anglią na Wembley oraz z Włochami w belgijskim Genk.

Mecze towarzyskie kadry USA:
11 październik 2018, Tampa:
USA - Kolumbia 2:4 (Acosta 50' Wood 53' - Rodgriguez 36' Bacca 56' Falcao 74' Borja 79')

16 październik 2018, Hartford:
USA - Peru 1:1 (Sargent 49' - Flores 86')

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.