SPORT, WYWIADY, POLONIA

LM CONCACAF: Gol Przybyłki, awans Union

Drużyna Kacpra Przybyłki Philadelphia Union pokonała Deportivo Saprissa 4:0 i pewnie awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów CONCACAF. Tam czeka na nią starcie z Atlantą United, ale wcześniej inauguracja MLS, gdzie zagra przeciw Crew w Columbus. 

Nie mieli problemu z uzyskaniem awansu do ćwierćfinału piłkarze Philadelphia Union. Podopieczni Jima Curtina rozgromili Deportivo Saprissę 4:0 i po wygranej 1:0 w Kostaryce w ubiegłym tygodniu to oni uzyskali przepustki do kolejnej rundy. Łupem bramkowym Union podzielili się Jamiro Monteiro (dwa gole), Anthony Fontana oraz Kacper Przybyłko. Polski snajper podobnie jak przed tygodniem pokonał bramkarza drużyny gości strzałem głową co jest świetnym prognostykiem na rozpoczynający się w ten weekend sezon. Przypomnijmy, że były reprezentant Polski juniorów ma dotychczas na koncie 24 gole dla Union zdobyte na przełomie dwóch lat, co czyni go czwartym najlepszym strzelcem w historii ekipy z Miasta Braterskiej Miłości. Przed nim są już tylko Jack McInerney (25), CJ Sapong (36) i Sebastian LeToux (50). 

W pozostałych meczach świetnie wiodło się pozostałym ekipom z MLS, które w komplecie dotarły do ¼ finału. Imponującą formą strzelecką popisali się Timbers, którzy w Portland rozbili w puch Marathon 5:0. Hat-trickiem w tym starciu popisał się kolumbijski pomocnik Yimmy Chara. Skromnymi wygranymi 1:0 drużyn z USA zakończyły się starcia Atlanty United (z Alajualense po golu Jurgena Damma w 90.min) i Columbus Crew (z Realem Esteli po bramce Bradley Wright-Phillipsa w 86.min). Jednobramkowe zwycięstwo wystarczyło także do awansu Toronto FC, ale z uwagi na wymagającego przeciwnika - Club Leon - ich osiągnięcie należy traktować w kategorii tych najcenniejszych. Niecodziennie bowiem zdarza się, aby ekipa z MLS potrafiła na tym etapie okazać się lepsza od reprezentanta ligi MX. W tym starciu dwa gole w drugiej części zdobyli grający na Florydzie gospodarze, ale kontaktowy gol Fernando Navarro w 80.min sprawił, że o awans fani najlepszej ekipy w Kanadzie musieli drżeć do ostatnich sekund. 

Najefektowniejszym rezultatem zakończyło się starcie Cruz Azul z Arcahaie. Haitańczycy, którzy w pierwszym meczu postawili zacięty opór faworyzowanym Meksykanom (0:0) tym razem po 25.min przegrywali już 0:3. W ostatnim starciu tej rundy Monterrey nie mieli kłopotów z Atletico Pantoja i po wygranej 6:1 w dwumeczu skompletowali skład ćwierćfinalistów. Te odbędą się na przełomie kwietnia i maja i będą miały następujące pary: Cruz Azul - Toronto FC, Monterrey - Columbus Crew, Philadelphia Union - Atlanta United oraz Club America - Portland Timbers. Tradycyjnie więc w tej rundzie nie zabraknie pojedynków pomiędzy najlepszymi ligami w strefie CONCACAF i choć MLS ma w niej aż pięciu reprezentantów to awans więcej niż dwóch drużyn do półfinału będzie traktowany w kategorii wielkiego sukcesu. 

W najbliższy weekend rozpocznie się także granie w MLS. W lidze wciąż gra pięciu Polaków, z których dwóch na inaugurację zagra przeciwko sobie. W sobotę o 20:30 w Chicago Fire Przemysława Frankowskiego zmierzy się z New England Revolution Adama Buksy. O tej samej porze rozpocznie się mecz Nashville SC - FC Cincinnati (Przemysław Tytoń), a Portland Timbers - wciąż bez leczącego kontuzję Jarosława Niezgody - zagrają w niedzielę o 22:00 z Vancouver Whitecaps. Najciekawiej wygląda niedzielne starcie Columbus Crew - Philadelphia Union czyli Mistrza MLS ze zdobywcą Supporters Shield. To czy Kacprowi Przybyłko uda się pokonać Eloya Rooma okaże się około 19:30, czyli dwie godziny od rozpoczęcia tego arcyciekawego widowiska. 

CONCACAF Champions League:
Philadelphia Union - Saprissa 4:0 (Monteiro 47'k 90' Przybyłko 51' Fontana 55') pierwszy mecz 1:0, awans Union
Club America - Olimpia 0:1 (Bengtson 50'). Pierwszy mecz 2:1, awans Club America
Toronto FC - Club Leon 2:1 (Mullins 55' Morrow 72' - Navarro 80'). Pierwszy mecz 1:1, awans Toronto FC.
Cruz Azul - Arcahaie 8:0 (Gutierrez Torres 3' Yotun 11' Hernandez 25' Montoya 49' 64' Reyes 61' Angulo 69' Escobar 76'). Pierwszy mecz: 0:0, awans: Cruz Azul.
Portland Timbers - Marathon 5:0 (Chara 18' 36' 78' Valeri 66' Loria 89'). Pierwszy mecz 2:2, awans Timbers
Atlanta United - Alajualense 1:0 (Damm 90'). Pierwszy mecz 1:0, awans Atlanta. 
Columbus Crew - Real Esteli 1:0 (Wright-Phillips 86'). Pierwszy mecz 4:0, awans Crew.
Monterrey - Atletico Pantoja 3:1 (Sanchez 9' Janssen 14' Gallardo 79' - Cabrera 62'). Pierwszy mecz 3:0, awans Monterrey. 

Ćwierćfinały:
Cruz Azul - Toronto FC
Monterrey - Columbus Crew
Philadelphia Union - Atlanta United
Club America - Portland Timbers

1. Kolejka MLS:
piątek 16 kwietnia:
Houston Dynamo - San Jose Earthquakes
Seattle Sounders - Minnesota United

sobota, 17 kwietnia:
Club de Foot Montreal - Toronto FC
Orlando City SC - Atlanta United
LAFC - Austin FC
DC United - NYC FC (20:00)
FC Dallas - Colorado Rapids
NY Red Bulls - Sporting Kansas City (20:00)
Chicago Fire - NE Revolution (20:30)
Nashville SC - FC Cincinnati (20:30)
Inter Miami - LA Galaxy

niedziela, 18 kwietnia:
Columbus Crew - Philadelphia Union (17:30)
Vancouver Whitecaps - Portland Timbers (22:00)

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.