SPORT, WYWIADY, POLONIA

MLS: Dublet Niezgody, gol Buksy



Polacy strzelają w MLS! Jarek Niezgoda zdobył dwa gole dla Portland Timbers, a Adam Buksa miał bramkę i asystę w ostatnim meczu New England Revs. Ci ostatni awansowali na piąte miejsce na Wschodzie, gdzie wiceliderem są wciąż Philly Union Kacpra Przybyłki. 

Drużyny Polaków w MLS mają się dobrze. Wciąż najlepiej spisują się gracze Philadelphia Union, gdzie strzelcem nr 1 jest Kacper Przybyłko. W ostatnim tygodniu Union ograli Montreal Impact 2:1 u siebie i wyszarpali remis 2:2 w stolicy. Tym razem Przybyłkę w strzelaniu wyręczali inni, ale dzięki zdobyczy punktowej chłopcy Jima Curtina utrzymali pozycję wicelidera w klasyfikacji Supporter’s Shield. Tam palmę pierwszeństwa w dalszym ciągu dzierżą Toronto FC, którzy mają trzy oczka przewagi nad Union. 

Na drugiej pozycji - w tabeli Zachodu - są także Portland Timbers Jarka Niezgody. Polski napastnik, który z reguły nie jest pierwszym wyborem do gry z przodu Gio Savarese, w sobotnim meczu z San Jose Earthquakes (3:0) wybiegł na boisko w podstawowej jedenastce. Zaufanie wykorzystał w dwustu procentach, bo w przeciągu sześciu minut drugiej części ustrzelił dublet. W starciu tym Ex-legionista, który ma w tym sezonie już 5 goli na koncie, doznał jednak lekkiej kontuzji przywodziciela, która wyeliminowała go z gry w środę (1:2 z Realem w Salt Lake). 

Najlepszy tydzień mieli jednak New England Revolution, którzy sięgnęli po komplet punktów w dwóch meczach z dala od domu. Najpierw gracze Bruce Areny niespodziewanie ograli na Yankee Stadium NYC FC, a potem wyszli zwycięsko ze starcia z Montrealem Impact (3:2). W tym ostatnim meczu błysnął Adam Buksa, który zaliczył gola i asystę. Dzięki sześciu oczkom The Revs wywindowali się na piątą pozycję na Wschodzie. 

Dobre rezultaty zanotowały także „polskie” ekipy znajdujące się obecnie pod kreską oznaczającą awans do playoffs. Chicago Fire Przemysława Frankowskiego pokonali DC United 2:1 i zrównali się punktami z Atlantą United okupującą obecnie 10. miejsce. Tylko trzy punkty do Atlanty tracą FC Cincinnati Przemysława Tytonia, którzy w sobotę po walce ulegli TFC 0:1, ale w środę sensacyjnie pokonali Columbus Crew 2:1. 

Oprócz drużyn Polaków, z których wszystkie - na dzień dzisiejszy - wciąż mogą znaleźć się w playoffs dobra forma służy także najsłabszej do niedawna ekipie na Zachodzie - Vancouver Whitecaps. Zespół Marca dos Santosa odniósł dwa arcyważne zwycięstwa 2:1 nad Realem i LAFC. Architektem tych wiktorii był napastnik reprezentacji Kanady Lucas Cavallini, który ustalił wynik starcia z Realem i dwukrotnie pokonał golkipera LAFC. Sześć punktów wywalczonych na przestrzeni ostatnich kilku dni pozwoliło Whitecaps na zrównanie się punktami z zajmującym ostatnie premiujące awansem do playoffs miejsce na Zachodzie Realem. Tabelę MLS wciąż zamykają mający koszmarny sezon LA Galaxy, którzy w środę ulegli San Jose u siebie aż 0:4.

Inter Miami - Houston Dynamo 1:0 (Morgan 57'k)
Atlanta United - NY Red Bulls 0:1 (Clark 47')
Vancouver Whitecaps - Real Salt Lake 2:1 (Martinez 71'sam Cavallini 75' - Kreilach 37')
NYC FC - New England Revs 1:2 (Callens 90' - Bunbury 3' Nguyen 80'k)
LAFC - Seattle Sounders 3:1 (Musovski 15' 84' Ginella 65' - Lodeiro 77')
Chicago Fire - DC United 2:1 (Sapong 3' Sekulic 45' - Bornstein 56'sam)
FC Cincinnati - Toronto FC 0:1 (Mullins 29')
Philly Union - Montreal Impact 2:1 (Monteiro 39' Santos 48' - Sejdic 65')
Sporting KC - Nashville SC 2:1 (Fernandes 53' Hurtado 79' - Zimmerman 15')
Portland Timbers - San Jose Earthquakes 3:0 (Niezgoda 46' 52' Mora 86')
FC Cincinnati - Columbus Crew 2:1 (Kubo 17'k Hagglund 49' - Santos 45'k)
Montreal Impact - NE Revs 2:3 (Sejdic 27' Tabla 90' - Manneh 13' Bunbury 20' Buksa 52')
Orlando City SC - NYC FC 1:1 (Mueller 18' - Parks 43')
Toronto FC - NY Red Bulls 1:1 (Pozuelo 23'k - Clark 77')
DC United - Philly United 2:2 (Pines 71' Asad 75'k - Fontana 49' MacKenzie 87')
Houston Dynamo - Nashville SC 1:3 (Quintero 75' - Mukhtar 15' 23' Danladi19')
Inter Miami - Atlanta United 1:1 (Shea 80' - Mulraney 83')
FC Dallas - Sporting KC 1:0 (Hollingshead 43')
Real Salt Like - Portland Timbers 2:1 (Martinez 11' Kreilach 28' - Tuiloma 77')
Vancouver Whitecaps - LAFC 2:1 (Cavallini 30' 59' - Atuesta 83'k)
LA Galaxy - San Jose Earthquakes 0:4 (Lima 44' 90' Rios 52' Thompson 76')

1. Toronto FC 18 38 29:17
2. Philly Union 18 35 32:16
3. Columbus Crew 17 31 27:14
4. Orlando City 17 31 29:17

5. New England Revs 18 28 20:16
6. NYC FC 18 27 23:16

7. NY Red Bulls 18 24 21:22
8. Nashville 17 21 15:17
9. Montreal 18 20 27:35

10. Atlanta United 18 19 18:21

11. Chicago 17 19 22:26
12. Inter Miami 18 18 18:27
13. Cincinnati 18 16 10:28
14. DC United 18 12 15:32

1. Seattle Sounders 16 30 35:17
2. Portland Timbers 17 30 37:29
3. Sporting KC 17 29 29:23
4. LAFC 17 24 39:33
5. FC Dallas 16 24 22:17

6. Minnesota United 16 23 26:21
7. San Jose 18 23 28:43
8. Real Salt Lake 18 21 24:29
9. Vancouver Whitecaps 18 21 22:39 
10. Colorado Rapids 13 19 25:20
11. Houston Dynamo 18 19 25:30
12. LA Galaxy 16 15 21:34

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.