USMNT: Anglia lepsza od USA w pożegnalnym meczu Rooney'a
Rooney zagrał po raz 120 i ostatni w kadrze Anglii. Foto: internet |
Kadry Anglii i USA spotkały się ze sobą po raz jedenasty. W dotychczasowych pojedynkach siedmiokrotnie zwyciężali Anglicy, dwa razy triumfowali Jankesi, a raz - podczas Mś w RPA - padł remis 1:1. Tym razem na Wembley nie było wątpliwości, która ekipa jest lepsza, bo Wyspiarze od początku osiągnęli sporą przewagę, a do siatki trafili już w 25.min, po pięknym, technicznym strzale zza pola karnego Jesse Lingarda. Dwie minuty później uderzeniem w długi róg podwyższył Trent Alexander-Arnold i przy takim rezultacie obie drużyny schodziły na przerwę. Wynik mógł być wyższy, ale arbiter nie podyktował jedenastki za ewidentny faul Brada Guzana na debiutującym w kadrze Callumie Wilsonie. Jankesi stworzyli - i zmarnowali - tylko jedną okazję, kiedy Christian Pulisic przegrał pojedynek jeden-na-jeden z Jordanem Pickfordem.
Jesse Lingard zdobywa pierwszego gola. Przygląda się Matt Miazga. Foto: internet |
W swoim pożegnalnym występie Rooney spisał się nieźle i kilkakrotnie zagroził bramce Guzana. Ostatecznie jednak to debiutant Wilson w 77.min trafił do siatki USA po raz trzeci i mecz zakończył się przekonywującym zwycięstwem gospodarzy.
Całe spotkanie w barwach USA zaliczył Mateusz Miazga. Dla 23-letniego, urodzonego w New Jersey syna polskich imigrantów był to już jedenasty - i siódmy w 2018 - występ w kadrze. 20 listopada Miazga i spółka zakończą sezon starciem z Włochami w belgijskim Genk.
Mecz towarzyski:Anglia - USA 3:0 (Lingard 25' Alexander-Arnold 27' Wilson 77')
Leave a Comment