MLS: Puchar dla Houston, NYC FC w playoffs

Zdobywcy Pucharu USA na podium. Foto: internet

Piłkarski Pucharu USA padł łupem Dynamo. Pomarańczowi pokonali w środę w Houston Philly Union aż 3:0 i po raz pierwszy sięgnęli po 105-letnie trofeum. W MLS na uwagę zasługuje uzyskanie awansu do playoffs przez NYC FC, którzy na przestrzeni ostatnich kilku dni sięgnęli po cztery oczka. Na Zachodzie wreszcie na "zero z tyłu" zagrali LA Galaxy, a w najciekawszym meczu na Wschodzie Red Bulls ograli Toronto 2:0. 

To był wspaniały tydzień dla Houston Dynamo, którzy w ubiegły weekend nie dali się pokonać w Orlando City FC (0:0) w lidze, a w środę zgarnęli całą pulę w finałowym meczu o Puchar USA przeciwko Philly Union. Bohaterem spotkania był Mauro Manotas, który zdobył dwa gole. Zespół Wilmera Cabrery, który w lidze nie ma już szans na awans do plaoffs, uratował sezon sięgając po pierwszy w historii tytuł zdobywcy Pucharu USA. W nagrodę Pomarańczowi zaprezentują sie także w Lidze Mistrzów CONCACAF.

W lidze najwięcej zyskali NYC FC, którzy na weekend zremisowali z Impactem w Montrealu (1:1)  a w tygodniu odprawili z kwitkiem Chicago Fire (2:0). Cztery zdobyte oczka wystarczyły do zapewnienia sobie miejsca w fazie pucharowej po raz trzeci z rzędu.

Dobrze powiodło się także sąsiadom zza miedzy - Red Bulls. Byki podejmowały w Harrison Toronto FC i dzięki dwóm bramkom zdobytym w końcówce meczu nie tylko zadały obrońcom trofeum kolejne niepowodzenie, ale i sprawiły, że szanse gości na playoffs zmalały niemal do zera. Do końca sezonu pozostało do rozegrania jeszcze pięć kolejek, a strata TFC do Montrealu wynosi już 10 oczek.

Bykom nie udało się poprawić miejsca w tabeli, bo w korespondencyjnym pojedynku Atlanta pokonała Real Salt Lake 2:0. Taki sam wynik padł w Los Angeles, gdzie FC podejmowali San Jose Earthquakes. Dwa gole dla miejscowych zdobył Walker Zimmerman. Dubletem popisali się także Romario Ibarra (w meczu Minnesota - Portland) oraz Jay Simpson (Union - Sporting KC).

Potknięcie Sportingu wykorzystali gracze FC Dallas, którzy wygrali w Vancouver z Whitecaps 2:1 i powrócili na fotel lidera.

W najbliższy weekend czeka nas mecz sezonu: Red Bulls - Atlanta United. Goście w przypadku wygranej powiększą przewagę w tabeli i raczej na pewno sięgną po Supportet's Shield. Na Zachodzie na pierwszoplanowe starcie szykowane są zawody pomiędzy Portland Timbers i FC Dallas.

Lamar Hunt US Open Cup:
Houston Dynamo - Philly Union 3:0 (Manotas 4' 25' Trusty 65'sam)

MLS: 
LA FC - San Jose Earthquakes 2:0 (Zimmerman 41' 68')
NY Red Bulls - Toronto FC 2:0 (Romero 70' Etienne 90')
Atlanta United - Real Salt Lake 2:0 (Gressel 37' Villalba 61')
Columbus Crew - Colorado Rapids 2:1 (Zardes 17' Higuain 57' - Gashi 26', czerwona: Wynne)
Montreal Impact - NYC FC 1:1 (Azira 27' - Camacho 17'sam)
New England Revs - Chicago Fire 2:2 (Caldwell 62' Penilla 70' - Katai 19' Mancienne 67'sam)
Orlando City SC - Houston Dynamo 0:0
Minnesota United - Portland Timbers 3:2 (R. Ibarra 18' 36' Boxall 42' - Powell 56' Blanco 80', czerwona: Bob)
Philadelphia Union - Sporting KC 2:0 (Simpson 71' 89')
Vancouver Whitecaps - FC Dallas 1:2 (Kamara 66' - Mosquera 42' Hedges 87')
LA Galaxy - Seattle Sounders 3:0 (Ibrahimovic 10'k Kamara 40' Boateng 52')

Środa:
NYC FC - Chicago Fire 2:0 (Ring 47' Villa 51')

Tabela:
East:
1(2)(x). Atlanta 30 63 65:36
2(1)(x). NY Red Bulls 30 59 55:32
3(x). NYC FC 31 53 54:39
4. Columbus 30 47 39:38
5. Philly Union 30 46 43:45
6. Montreal Impact 30 40 42:47
7. DC United 28 35 48:48
8. New England Rev 29 35 43:45
9. Toronto FC 29 30 50:57
10. Chicago Fire 30 28 43:56
11. Orlando City 29 25 40:66

West:
1(2). FC Dallas 29 53 49:38
2(1). Sporting 29 51 54:36
3. LA FC 29 50 57:43
4. Portland 30 47 46:45
5. Real Salt Lake 30 45 49:49
6. Seattle 29 44 37:32
7(8). LA Galaxy 30 41 57:59
8(7). Vancouver 29 40 48:56
9(10). Minnesota United 29 33 43:57

10(9). Houston 29 32 47:43

11. Colorado 29 24 32:55
12. San Jose 30 20 45:63