SPORT, WYWIADY, POLONIA

NASL: Porażka Cosmosu w Tampie, efektowna wygrana Eleven

Tym razem jeszcze Jimmy Maurer wyszedł obronną ręką ze starcia z Georgim Hristovem. Foto: NY Cosmos
Minął półmetek rozgrywek rundy jesiennej w NASL. Na czele tabeli wciąż Ottawa Fury, którzy ograli w San Antonio Scorpions 1:0. Mimo porażki 0:2 w Tampie w czubie jest też i Cosmos Nowy Jork. Gorzej wiedzie się Indy Eleven, którzy muszą odrabiać straty chcąc myśleć o awansie do fazy pucharowej, o którą walka będzie bardzo zacięta.

Słaby występ Cosmosu
Lucky Mkosana (z prawej) jeszcze do niedawna
strzelał gole dla Tampy. Foto: NY Cosmos

Nie udał się Cosmosowi wyjazd do Tampy na mecz z Rowdies. Gospodarze, którzy w rundzie wiosennej przegrali rywalizację z nowojorczykami zaledwie o jeden punkt, na jesień radzą sobie dużo gorzej i przed meczem z Cosmosem zajmowali ostatnie miejsce w tabeli. Słabe wyniki sprawiły, że pod koniec sierpnia z posadą pożegnał się Thomas Rongen, którego zastąpił były piłkarz szkockiej młodzieżówki Stuart Campbell. W debiucie pod jego wodzą Rowdies nieoczekiwanie urwali punkt liderowi w Ottawie, co sprawiło, że do meczu z Cosmosem przystępowali pełni optymizmu.

Do wyjściowego składu Cosmosu powrócił zmagający się z kontuzjami Marcos Senna. W środku pola partnerował mu Daniel Szetela, który ostatnio także częściej siedział na ławce rezerwowych. Ta para, która poprowadziła Cosmos do tytułu SoccerBowl w 2013 i mistrzostwa na Wiosnę 2015 tym razem nie mogła znaleźć recepty na grających szybko i efektownie gospodarzy. Już w 10.min Tamika Mkandawire w dogodnej sytuacji trafił w słupek, a chwilę później Maicon Santos o centymetry minął się z piłką po podaniu Richa Balchana. W 37.min najlepszy strzelec Rowdies w tym sezonie doznał kontuzji i musiał zejść z boiska. Wydawało się, że to dobra wiadomość dla Cosmosu, ale trzy minuty później były gracz Wisły Kraków Georgi Hristov dośrodkował z prawej strony wprost na nogę Corey Hertzoga i ten w dość ekwilibrystyczny sposób wpakował piłkę do siatki. Kilka minut po tej sytuacji sędzia popełnił błąd nie dyktując rzutu karnego dla Cosmosu po ewidentnym faulu Matta Pickensa na szarżującym Raulu.

W drugiej części wciąż ton grze nadawali gospodarze. Co prawda pierwszą okazję stworzył Cosmos (strzał Sebastiana Guenzattiego zablokowali obrońcy), ale w 76.min kapitalną akcję przeprowadzili Rowdies i Darwin Espinal po podaniu Briana Shrivera po raz drugi pokonał Jimmy Maurera. Klub z Long Island nie mógł zaliczyć tego spotkania do udanych i nie stać ich było choćby na honorowe trafienie. Co gorsza wynik mógłby być wyższy, bo tylko dzięki świetnej interwencji Samuela Caceresa, który świetnym wślizgiem uprzedził czyhającego na dobitkę Shrivera, Rowdies nie zdobyli trzeciego gola.

Kto w Championship?

Dzięki premierowemu zwycięstwu pod wodzą Campbella Rowdies opuścili ostatnie miejsce w tabeli i - co ważniejsze - w tabeli łączonej powrócili na czwartą pozycję. Jest to ostatnia lokata, która daje awans do Championship, czyli fazy pucharowej. Cosmos, który jest trzeci na jesień i pierwszy w klasyfikacji łączonej udział w playoffs ma zapewniony jako mistrz Wiosny. Reszta ciągle walczy i bitwa jest naprawdę pasjonująca. Wyrównana stawka sprawia, że nawet ostatni w łączonej tabeli San Antonio Scorpions wciąż mają szansę na awans. Na 10 kolejek przed końcem ich strata do Rowdies wynosi 9 oczek, ale mają też jeden zaległy mecz. Problem w tym, że Skorpiony, które przecież w 2014 sięgnęły po tytuł mistrzowski, muszą zacząć wygrywać, a to na jesień przychodzi im z ogromnym trudem. W sobotę gol Olivera z Ottawy Fury sprawił, że doznali już piątej porażki.

Dobrze stoją akcje Minnesoty United, którzy w środę ograli Indy Eleven 1:0 po bramce Daviesa w 77.min, a w niedzielę wywieźli remis 1:1 z Edmonton. Mogło być jeszcze lepiej, ale gospodarze uratowali punkt w doliczonym czasie gry po rzucie wolnym Daryla Fordyce'a. United są drudzy na jesień i trzeci (za Cosmosem i Fury) w tabeli łączonej.

Pięć oczek do Rowdies w klasyfikacji łączonej tracą Carolina RailHawks i Indy Eleven. Obie drużyny solidarnie wygrały swoje sobotnie spotkania - RailHawks 2:0 z Atlanta Silverbacks, a Eleven 3:0 z Jacksonville Armadą. W tym drugim spotkaniu nie zagrał Wojtek Wójcik, którego udanie zastąpił wypożyczony z Houston Dynamo autor dwóch goli Zach Steinberger. Trzeciego gola zdobył reprezentant Gwatemali Marvin Ceballos w 90.min.

Wyniki:
Środa:
Minnesota United - Indy Eleven 1:0 (Davies 77')
Piątek:
Carolina RailHawks - Atlanta Silverbacks 2:0 (Albadawi 24' Tobin 28')
Sobota:
Indy Eleven - Jacksonville Armada 3:0 (Steinberger 9' 73' Ceballos 90')
Tampa Bay Rowdies - NY Cosmos 2:0 (Hertzog 40' Espinal 76')
San Antonio Scorpions - Ottawa Fury 0:1 (Oliver 52', czerwona: Tsiskaridze, SAS)
Niedziela:
FC Edmonton - Minnesota United 1:1 (Fordyce 90' - Alhassan 11', czerwona: Nonni, Edmonton)

Tabela: 
1. Ottawa Fury 11 24 20:10
2(5). Minnesota United 11 19 22:16
3(2). New York Cosmos 11 19 17:13
4(3). Atlanta Silverbacks 12 18 16:15
5(4). Ft. Lauderdale Strikers 10 16 22:14
6. FC Edmonton 12 16 16:12
7(9). Indy Eleven 12 12 14:23
8(7). Jacksonville Armada 11 11 10:17
9(10). Carolina RailHawks 11 11 15:21
10(11). Tampa Bay Rowdies 11 11 13:20
11(8). San Antonio Scorpions 10 9 15:19

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.