Na fazę pucharową Mundialu w Brazylii przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale już w sobotę będzie można obejrzeć na żywo świetny mecz piłkarski New York Cosmos - New York Red Bulls. Nowojorskie derby w ramach Pucharu USA będą o tyle ciekawsze, że muszą wyłonić zwycięzcę i zagrają w nich dwaj Polacy: Daniel Szetela i Mateusz Miazga.
 |
Szetela jest podporą pomocy Cosmosu.
Foto: Danny Blanik |
Gospodarzem pierwszego w historii starcia derbowego pomiędzy tymi drużynami będzie Cosmos, który w 2013 powrócił do gry w NASL (drugi szczebel amerykańskich rozgrywek). Mimo bardzo krótkiej historii drużyna wygrała w ubiegłym roku rundę jesienną, a potem sięgnęła po puchar Soccer Bowl po finałowym zwycięstwie nad Atlantą Silverbacks. W rundzie wiosennej obecnych rozgrywek ligowych uznała wyższość tylko Minnesoty United FC, ale końcówkę grała bez swojego asa atutowego Marcosa Senny, który w 2008 zdobył tytuł Mistrza Europy z Hiszpanią. W drużynie gra także jeszcze m.in. były gracz Sportingu Gijon Ayoze, Osasuny Roversio, Norweg Mads Stokkelien, Holender Hans Denissen i Amerykanin z polskim paszportem Daniel Szetela, który ma na koncie występy w Racingu Santander, Brescii i kadrze USA. "Kiedy byłem chłopcem kibicowałem Red Bulls, bo mieszkaliśmy 5 minut od ich stadionu." - mówi 27-latek - "Teraz moje serce bije dla Cosmosu, bo dał mi szansę powrotu do profesjonalnego futbolu po skomplikowanej kontuzji kolana, która zabrała mi 3 lata piłkarskiego życia."
 |
Miazga w Red Bulls gra ostatniego stopera.
Foto: Danny Blanik |
Kiedy Szetela był rozchwytywany przez europejskie kluby jego karierę uważnie śledził Mateusz Miazga, który dziś gra... w Red Bullsach. "Obaj pochodzimy z Clifton w stanie New Jersey." - mówi Miazga - " Z uwagi na jego osiągnięcia piłkarskie wszyscy go znali, a ja marzyłem o tym, aby iść w jego ślady." Marzenie 18-latka stało się faktem w lipcu ubiegłego roku, kiedy Red Bulls zaoferowali wychowankowi zawodowy kontrakt. Wszechstronny obrońca, który ma na koncie występy w młodzieżówkach Polski i USA został więc kolegą klubowym Thierry'ego Henry, Tima Cahilla i Bradley'a Wright-Phillipsa. W ubiegłym tygodniu Miazga po raz pierwszy zagrał cały mecz w barwach Red Bulls (2:0 z New England Revolution) i zebrał świetne noty.
Obaj piłkarze chętnie udzielają się w społeczeństwie polonijnym. Na początku maja Szetela wziął udział w akcji
Cała Polonia Czyta Dzieciom w Polskiej Szkole w Copiague na Long Island. Miazga natomiast pojawił się w Elizabeth, NJ na seansie filmu Gabriel, który organizowała fundacja
Polonia for Kids z okazji Dnia Dziecka. Znają się także ze wspólnych treningów i spotkań organizowanych przez Polonijny Związek Piłkarski w New Jersey. Obaj darzą się sympatią i szacunkiem i po meczu chętnie staną wspólnie do zdjęcia, ale na boisku nie będzie taryfy ulgowej. "Cieszę się, że Danny odnalazł formę w Cosmosie, ale w sobotę zrobimy prezent na Dzień Ojca i górą będą Red Bulls." - mówi Miazga. "Śledzę Red Bulls, dlatego wiem, że Mateusz przyczynił się do zwycięstwa nad Revolution, ale z nami nie pójdzie im tak łatwo. Do następnej rundy przejdzie Cosmos!" - ripostuje Szetela.
Zwycięzca tego bezprecedensowego starcia - które rozegrane zostanie
14 czerwca o 20:15 na James M. Shuart Stadium, Hempstead, LI - zmierzy się w 5. rundzie Pucharu USA z lepszym z pary: Harrisburg Islanders i Philadelphia Union. Szetela i Miazga są przekonani, że to ich drużyny się tam znajdą i zapraszają całą Polonię na sobotni mecz zapewniając, że na Long Island będzie można obejrzeć kawałek dobrego futbolu.
Bilety już od $15: www.nycosmos.com/tickets (kod dla Polaków: POLSKA). Informacje po polsku: 201 878 7990
Leave a Comment