NCAA: Karnowski mistrzem WCC

Przemek Karnowski już w ubiegłym roku zasmakował
triumfu w WCC. Foto: Getty Images

We wtorkowy wieczór Przemek Karnowski wywalczył swoje drugie mistrzostwo West Coast Conference w koszykówce akademickiej. W finale jego drużyna Gonzaga Bulldogs rozprawiła się z Brigham Young Cougars 75:64.

13. zwycięstwo w konferencji WCC przyszło podopiecznym Marka Few stosunkowo łatwo. W drodze do finału pokonali Santa Clara Broncos 77:75 i St. Mary's Gaels 70:54. Pochodzący z Torunia Przemysław Karnowski uzyskał w tych spotkaniach odpowiednio 16/2 punkty i 12/4 zbiórki. Gorszy wynik w drugim meczu był wypadkową czterech szybko złapanych fauli przez co polski środkowy spędził na parkiecie tylko 20 minut.

Finałową potyczkę w Orleans Arena w Las Vegas Karnowski rozpoczął w pierwszej piątce obok Davida Stocktona (syna legendy Utah Jazz Johna), Sama Dowera, Kevina Pangosa i Gary Bella Jr. W pierwszych 10. minutach Buldogom wychodziło prawie wszystko, co zaowocowało wysokim prowadzeniem 25:9. Aktywny był Karnowski, który w tym okresie zgromadził 6 punktów, przechwyt, asystę i blok. Do przerwy, głownie dzięki świetnej postawie Dowera (14 punktów i 7 zbiórek), Zags prowadzili 44:27.

W drugiej części Gonzaga kontrolowała grę i nie pozwoliła Cougars zbliżyć się do siebie na mniej niż 10 oczek. Graczom Marka Few nie przeszkodziło nawet to, że w ostatnich 9. minutach ani razu nie trafili do kosza z gry. Ale 14 skutecznie wykonanych rzutów osobiste pozwoliło im na dowiezienie triumfu do końcowej syreny.

Najwięcej punktów dla Bulldogs, którzy wywalczyli 16. z rzędu awans do NCAA Tournament zdobyli Dower (20), Bell Jr. (14) i Pangos (11 - wszystkie z osobistych). Karnowski znów miał problemy z faulami, ale w 19 minut zdołał zgromadził 9 pkt, zbiórkę, 3 asysty, przechwyt i blok.

Przed Karnowskim i spółką kilka dni odpoczynku i... nadrabianie szkolnych zaległości. Ich pierwszy mecz w March Madness odbędzie się 20 marca. Miejsce i przeciwnik zostaną poznane w najbliższych kilku dniach.