SPORT, WYWIADY, POLONIA

Pomóżmy bokserowi!

Kadr z feralnej dla Mago walki. © REUTERS/ Joe Camporeale 
W ubiegłą sobotę podczas bokserskiej gali w Madison Square Garden zaraz po przegranej walce Łukasza Janika do ringu weszło dwóch zawodników wagi ciężkiej: Kubańczyk Mike Perez i Rosjanin Magomed Abusalamow. Po świetnej walce na punkty zwyciężył ten pierwszy, a wojownik "Mago" trafił do szpitala z podejrzeniem złamanej ręki i nosa. Placówki nie opuścił do dziś, bo znów walczy - tym razem o swoje życie.

Prześwietlenie głowy 32-letniego Abusalamowa, który poniósł pierwszą porażkę w 19. walkach ujawniło skrzep krwi na mózgu. Rosjanin został natychmiast operowany, ale po zabiegu temperatura jego ciała dramatycznie wzrosła i nastąpił wylew oraz obrzęk mózgu. Lekarze próbując zaradzić sytuacji wprowadzili pacjenta w stan śpiączki farmakologicznej. Ponadto Mago został podłączony do aparatury podtrzymującej życie.

Osobista tragedia boksera, który wraz z żoną Bakanay i 11-miesięczną córeczką przebywa w szpitalu Roosevelt na Manhattanie poruszyła całe środowisko pięściarskie. Rosjanin, który od kilku lat mieszka na Florydzie i marzył o tym, aby zostać amerykańskim obywatelem teraz zamieniłby pewnie wszystko, aby wrócić do normalnej dyspozycji. To, że już nigdy nie wejdzie do ringu jest pewne, oby równie pewne było to, że szybko wyjdzie ze zdrowotnego krysysu.

Promotor Mago Sampson Lewkowicz oraz inni działacze: Lou diBella i Leon Margules planują założyć specjalne konto, gdzie będzie można wpłacać środki na pokrycie rachunków medycznych. Swoją pomoc zadeklarował już mistrz wagi średniej Sergio Martinez.

Na chwilę obecną pomoc finansowa dla Mago jest możliwa za pośrednictwem PayPal, gdzie należy dokonywać przelewu na konto Bakanay Abdusalamowej pod adresem 100bbb@mail.ru.

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.