SPORT, WYWIADY, POLONIA

MLB: Cespedes lepszy od Harpera w Home Run Derby na Citi Field w Nowym Jorku

Yoenis Cespedes posyła kolejną bombę za płot - foto: Robert Deutsch/USA TODAY Sports
27-letni Kubańczyk Yoenis Cespedes zwyciężył w tegorocznej edycji Home Run Derby zorganizowanej w przededniu Meczu Gwiazd Major League Baseball. Na Citi Field w Nowym Jorku gracz Oakland Athletics pokonał w finale Bryce'a Harpera z Washington Nationals 9:8.

Mimo gorącej i wilgotnej pogody Home Run Derby na City Field oglądało 43,558 widzów, którzy otrzymali od specjalistów od posyłania piłek za ogrodzenie sporą dawkę emocji. W pierwszej rundzie wystąpiło 8 zawodników, po czterech z każdej z lig. Każdy z nich miał do wykorzystania limit 10 autów, czyli nieudanych prób uderzenia. Na pierwszy ogień poszedł first baseman Detroit Tigers Prince Fielder. Dwukrotny triumfator HR Derby i obrońca tytułu z ubiegłego roku zaczął świetnie posyłając jedną z piłek na odległość 483 stóp, ale mimo iż była to najdłuższa odległość wieczoru Fielder zaliczył jeszcze tylko 4 udane uderzenia i pożegnał się z turniejem. Jak się później okazało, aby przejśc do następnej rundy potrzeba było mieć na koncie 7 HR i taki właśnie wynik uzystał kolejny uczestnik HR Derby Michael Cuddyer z Colorado Rockies.

Mimo gorączki na Citi Field pojawiło się ponad 45 tys. kibiców.
foto: Tomek Moczerniuk
Ale ten wieczór - mimo całej plejady gwiazd - należał do jednego gracza: Yoenisa Cespedesa. Outfielder z Oakland Athletics, który zostawił swoją rodzinę na Kubie w 2012, aby spełnić swoje marzenie o grze w MLB już w pierwszej rundzie pokazał ile drzemie w nim siły. Raz po raz posyłał bomby na lewą bądź prawą stronę boiska, a te dolatywały nawet do trzeciego, najwyższego rzędu trybun. Jedna z piłek trafiła też w szybę zaparkowanego za ogrodzeniem nowiutkiego Chevroleta Silverado, będącego główną nagrodą zawodów. W sumie Kubańczyk, który zarabia w Oakland 8.5 miliona na rok wystrzelił na orbitę aż 17 HR. Tylko dwóch zawodników w historii All-Star Game (Bobby Abreu 24 w 2005 i Josh Hamilton 28 w 2008) uzyskało lepszy wynik w pojedynczej rundzie.

Po takim pokazie następni gracze mieli ciężkie zadanie, aby błysnąć. Nic więc dziwnego, że Pedro Alvarez z Pittsburgh Pirates zaliczył zaledwie 6 udanych prób i dołączył do Fieldera. Dwójka następnych zawodników - Chris Davis z Baltimore Orioles i Bryce Harper z Washington Nationals - uzyskali po 8 HR, co dało im przepustkę do drugiej rundy. Na koniec zaprezentowali się nowojorscy kapitanowie obu zespołów: Robinson Cano z New York Yankees (zwycięzca Derby z 2011) oraz David Wright z New York Mets (drugie miejsce w 2006). Pupile kibiców nie sprostali jednak oczekiwaniom i w sumie ustrzelili zaledwie 9 HR.

Po pierwszej turze gracze American League - głównie dzięki Cespedesowi - prowadzili z National League 34:26. Stawką międzyligowego starcia był nie tylko prestiż, ale także pieniądze, które kapitan zwycięskiego teamu miał otrzymać do dyspozycji na cele charytatywne. Za każdy Home Run Major League Baseball i główny sponsor Derby Chevrolet zadeklarowali na ten cel sumę 3 tys. dol. Dodatkowo każda ostatnia piłka, która została wprowadzana do gry po 9 aucie i powędrowała za płot miała wartość 23 tys. dol. W sumie tego wieczoru zawodnicy uzyskali 103 HR z czego 5 Golden Balls, co dało łączną kwotę 529 tys. dolarów.

Było więc o co walczyć, dlatego też Michael Cuddyer z NL rozpoczął drugą rundę od 8 HR - o jeden lepiej niż w pierwszej części - i wyrównał stan meczu. Wydawało się, że AL znów odskoczą na bezpieczną odległość, ale Chris Davis - mający na koncie już 37 HR w sezonie, co jest największą liczbą na półmetku rozgrywek w historii AL - miał tylko 4 udane próby przez co pożegnał się z turniejem. Po nim po raz drugi na boisku pojawiła się wielka nadzieja baseballa Bryce Harper. Ten 20-letni zawodnik, wybrany przez Nationals z nr.1 w drafcie 2010 robi zawrotną karierę. W ubiegłym roku otrzymał tytuł najlepszego pierwszoroczniaka oraz wystąpił w Meczu Gwiazd. W obecnym też spisuje się nieźle, dzięki czemu Nationals zajmują drugie miejsce w NL East, a on sam po raz drugi w karierze został powołany do Meczu Gwiazd.

Harper, jego ojciec, złote buty i kolejny HR.
Harper, któremu piłki rzucał jego ojciec Ron, wyszedł na płytę w złotych butach i z postawionymi na żel włosami. Po chwili pokazał, że należy mu się miejsce w finale, do którego trafił wyrównując swój wynik z pierwszej tury. W tym momencie już wiadomo było, że w ostatnim rozdaniu zmierzy się z Cespedesem, który w drugiej rundzie nie przemęczając się zbytnio dołożył kolejnych 6 HR, dzięki czemu AL ponownie objęła prowadzenie 44:42.

Wielki Finał odbył się tuż przed 23:00. Mimo późnej pory i zmęczenia Harper nie stracił nic ze swojego animuszu i po raz trzeci tego wieczoru uzyskał 8 HR. Tym samym stanął przed historyczną szansą wywalczenia trofeum jako najmłodszy gracz w historii. Ale Cespedes miał inne plany - wygranej jako pierwszy gracz, który nie został wybrany do gry w meczu All-Star (do teamu AL powołał go kapitan Cano). Tak też się stało, bo Kubańczyk ze stoickim spokojem posyłał kolejne bomby za ogrodzenie w stronę loży prasowej i polując na Silverado. Miał zaledwie 5 autów, kiedy posłał swojego 9. HR w rundzie finałowej na odległość 455 feet - jego najdłuższa próba wieczoru - i po chwili utonął w ramionach gratulujących mu kolegów.

Oprócz prestiżowego trofeum, kluczyków do Silverado i 250 tys. dol. na cele charytatywne dla American League Cespedes, o którym do tej pory głośno było tylko w Oakland zyskał także wielu fanów. Niewykluczone więc, że za rok w Minnesocie Kubańczyk znów weźmie udział w Home Run Derby, gdzie będzie bronić tytułu tym razem już jako pełnoprawny uczestnik Meczu Gwiazd.

Chevrolet Home Run Derby 2013:
Citi Field, New York
15 lipca 2013, 20:15


1. Yoenis Cespedes (AL) 17 + 6 + 9 - ZWYCIĘZCA
2. Bryce Harper (NL) 8 + 8 + 8 - FINALISTA
3. Michael Cuddyer (NL) 7 + 8 - II RUNDA
4. Chris Davis (AL) 8 + 4 - II RUNDA
5. Pedro Alvarez (NL) 6 - I RUNDA
6. David Wright (NL) 5 - I RUNDA
7. Prince Fielder (AL) 5 - I RUNDA
8. Robinson Cano (AL) 4 - I RUNDA

ExtraNotki:
* Drogę na stadion pokonałem siedząc w jednym autokarze z członkami baseballowej Galerii Sław. Przede mną na fotelu siedział m.in. 74-letni Lou Brock - były gracz Chicago Cubs i St. Louis Cardinals, dwukrotny mistrz MLB i 6-krotny uczestnik Meczu Gwiazd, znany przede wszystkim z tego, że przez długi czas był posiadaczem rekordu w ilości ukradzionych baz (rekord ten pobił dopiero Rickey Henderson w 1991)
* W loży prasowej spotkałem m.in. Tony Danzę (Taxi, Who's the Boss?) oraz Roberta Wuhla (Arliss). Obaj panowie nie od dziś są wielkimi sympatykami baseballa.
* Wracając z imprezy autokarem ze stadionu do hotelu kierowca uraczył wszystkich ciekawym filmem na DVD - piracką kopią Despicable Me 2 czyli "Jak Ukraść Księżyc 2". "Tylko w Nowym Jorku..." - tak spuentował sympatyczny Afro-Amerykanin fakt posiadania kopii w zaledwie kilka dni po premierze filmu w USA.

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.