SPORT, WYWIADY, POLONIA

Amerykanie w finale Gold Cup

Trener USA Jurgen Klinsmann miał
powody do zadowolenia - foto: Danny Blanik
Rozgrywający 150 mecz w reprezentacji Landon Donovan zdobył dwie i wypracował trzecią bramkę w półfinałowym spotkaniu Gold Cup USA - Honduras. Wynik 3:1 dał Amerykanom przepustkę do niedzielnego finału, gdzie zmierzą się z Panamą.

Nie mieli problemów piłkarze USA z awansem do finału Gold Cup. Po ćwiercfinałowej demolce 5:1 z Salwadorem w Baltimore Jankesi tym razem odprawili z kwitkiem Honduras 3:1.

Mecz na Cowboys Stadium w Dallas rozpoczął się dla USA idealnie. W 11.min Clarence Goodson zagrał piłkę do Landona Donovana, ten natychmiast odegrał do wychodzącego na czystą pozycję Eddiego Johnsona, a napastnik Seattle Sounders uderzył nad wychodzącym z bramki Donisem Escobarem. Był to 17. gol w reprezentacyjnej karierze czarnoskórego gracza USA.

W 27.min było już 2:0. Po szybko wyprowadzonej kontrze Alejandro Bedoya przepchnął się między obrońcami w polu karnym i zagrał górną piłkę w kierunku Donovana. Gracz Los Angeles Galaxy przyjął piłkę na pierś i uderzył prawą nogą w krótki róg.

Po zmianie stron Honduras, w którym opaskę kapitańską nosił na ramieniu Osman Chavez z Wisły Kraków, rzucił się do odrabiania strat. W 52.min ładną wrzutką z rzutu wolnego popisał się Marvin Chavez, a Nery Medina celną główką uzyskał kontaktowego gola. Radość graczy Luisa Fernando Suareza trwała jednak tylko kilkadziesiąt sekund, bo Jankesi wyprowadzili kolejny, zabójczo skuteczny kontratak. Znowu na prawej flance urwał się Bedoya, który zagrał wzdłuż bramki tak dokładnie, że Donovan nie mógł spudłować. Był to już 56. gol w kadrze Donovana, który lepszego jubileuszu z okazji 150. meczu wymarzyć sobie nie mógł.

Amerykanie, którzy śrubują swój rekord wygranych meczów z rzędu (10) o swój piąty triumf w Gold Cup zagrają z Panamą, która dzięki zwycięstwu nad Meksykiem 2:1 wystąpi w finale po raz pierwszy. Początek niedzielnego meczu na Soldier Field w Chicago zaplanowany jest na 15:00.

CONCACAF Gold Cup – Półfinał
Cowboys Stadium – Dallas, Texas
24 lipiec 2013


USA - Honduras 3:1 (2:0)
1:0 - Eddie Johnson (Landon Donovan) 11' 2:0 - Landon Donovan (Alejandro Bedoya) 27' 2:1 - Nery Medina (Marvin Chavez) 52' 3:1 - Landon Donovan (Alejandro Bedoya) 53'

USA: 1-Nick Rimando; 15-Michael Parkhurst, 25-Matt Besler, 21-Clarence Goodson, 7-DaMarcus Beasley (kapitan); 14-Kyle Beckerman (8-Mix Diskerud, 67), 11-Stuart Holden; 20-Alejandro Bedoya, 10-Landon Donovan (19-Chris Wondolowski, 72), 16-Jose Torres (23-Brek Shea, 67); 26-Eddie Johnson
Trener: Jurgen Klinsmann

HON: 22-Donis Escobar; 3-Brayan Beckeles, 2-Osman Chavez (kapitan), 13-Nery Medina, 6-Juan Carlos Garcia; 23-Edder Delgado, 20-Jorge Claros, 16-Alexander Lopez (9-Jerry Palacios, 46); 14-Andy Najar, 21-Roger Rojas (11-Rony Martinez, 69), 7-Diego Reyes (17-Marvin Chavez, 46)
Trener: Luis Fernando Suarez

Sędziował: Walter Quesada (Kostaryka)
Żółte: Eddie Johnson

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.