Petrodolary i nowy klub piłkarski w Nowym Jorku
Twórcy nowej piłkarskiej potęgi: Randy Levine (NY Yankees), Don Garber (MLS) oraz Ferran Soriano (Man City) |
Ile kosztuje zgłoszenie pikarskiej drużyny do gry w Major League Soccer? Bagatela - 100 milionów dolarów - tyle bowiem wyłożyli włodarze grającego w Premiership Manchesteru City oraz członkowie rodziny Steinbrenner z New York Yankees za prawo do występowania w rozgrywkach Major League Soccer nowego teamu New York City FC. Tę informację we wtorek wczesnym popołudniem podały ekipy prasowe zarówno najwybitniejszego klubu baseballowego w USA jak i istniejącej od 1996 ligi MLS. “Jesteśmy bardzo dumni z faktu, że tak prestiżowe i utytułowane organizacje sportowe połączyły siły i przystąpiły do naszych rozgrywek.” - powiedział podczas telekonferencji ze 120. przedstawicielami światowych mediów Komisarz MLS Don Garber - “To partnerstwo dobitnie świadczy o rozwoju MLS, która w przeciągu 10 lat stanie się jedną z najlepszych lig świata oraz sprawi, że już od 2015 19 milionów mieszkańców Nowego Jorku i okolic będzie cieszyć się z posiadania piłkarskich derbów z prawdziwego zdarzenia.”
W podobnym nastroju wypowiadał się CEO Manchesteru City Ferran Soriano, który będzie odpowiedzialny za tworzenie ekipy zarządzającej organizacją. “Nowy Jork to globalna metropolia i legendarne miasto sportu, które zasługuje na piłkarską drużynę z mistrzowskimi aspiracjami.” - powiedział były VP i GM Barcelony - “Nasze kontakty oraz doświadczenie ze świata futbolu i znajomość amerykańskiego i nowojorskiego rynku, które posiadają Yankees sprawią, że już niedługo w Nowym Jorku zagra prawdziwie mistrzowska drużyna.”
Soriano nie wykluczył, że w składzie NYCFC znajdzie się miejsce dla obecnych graczy Manchesteru City, ale stwierdził, że w drużynie zagrają wyłącznie ci, którzy zapewnią jej wygrywanie meczów i zdobywanie trofeów. Tylko to bowiem interesuje Hala i Hanka Steinbrennerów - spadkobierców i synów George’a Steinbrennera, legendarnego szefa New York Yankees, za którego kadencji Jankesi zdobyli 8. tytułów World Series. “Rodzina Steinbrenner od dłuższego czasu obserwuje dynamiczny rozwój piłki nożnej w USA.” - przyznał Prezydent Yankees Randy Levine - “Uznaliśmy, że najwyższy czas na zbudowanie kolejnej sportowej potęgi w Nowym Jorku. Oprócz ambicji, predyspozycji i warunków posiadamy teraz tak wartościowego partnera jak Manchester City.”
Oprócz wpisowego do ligi MLS i gaż dla piłkarzy i pracowników klubu petrodolary przydadzą się na wybudowanie typowo piłkarskiego obiektu sportowego w Nowym Jorku. Nie wiadomo jeszcze gdzie wyrośnie nowa świątynia futbolu, choć w kuluarach mówi się o Bronksie lub Queensie. Jeśli klub nie zdąży z oddaniem obiektu do użytku mecze będą tymczasowo rozgrywane na Yankee Stadium, który został już pod tym kątem przetestowany w ubiegłym roku podczas meczu Realu Madryt z AC Milan. Również na tym samym boisku w najbliższą sobotę zostanie rozegrany mecz pomiędzy drugą i trzecią ekipą Premiership Manchester City i Chelsea Londyn. Organizacja takiego meczu to również zasługa umowy partnerskiej pomiędzy Yankees i Man City.
Poszerzenie MLS o 20. ekipę sprawi, że liga wróci do oryginalnego planu, który zakładał obecność i rywalizację w rozgrywkach dwóch drużyn z Nowego Jorku. Włodarze Red Bulls na wieść o powstaniu NYCFC wystosowali suchą w treści depeszę prasową, w której Jerome de Bontin określa akt poszerzenia ligi jako "ilustrujący coraz większe zainteresowanie piłką nożną w Ameryce Północnej" oraz przypomina, że Red Bulls wciąż są skupieni na "budowaniu organizacji, która będzie rozpoznalwalna w całym świecie oraz walce o pierwszy tytuł dla swoich lojalnych fanów pochodzących z całego regionu Metro Nowy Jork." Ta lakoniczna wypowiedź Francuza zapowiada spore emocje w walce nie tylko o ligowe punkty, ale i o lokalnych fanów w niedalekiej przyszłości.
Patrick Vieira rozpoczyna mecz Yankees - Toronto. |
Jak na razie NYCFC to także jedna wielka niewiadoma, która oprócz nazwy i 8.5 tys. fanów na Twitterze (stan na 17:30, 21 maja) nie ma ani loga ani stadionu ani piłkarzy. Nie są także znane personalia członków sztabu szkoleniowego i zarządu klubu, choć pierwszą osobę z dyrekcji poznamy we czwartek rano na konferencji w Publicznej Szkole 72 Lexington Academy na Wschodnim Harlemie. Być może będzie nią Patrick Vieira, Mistrz Świata z 1998 i były gracz The Citizens, który w ubiegłą sobotę ceremonialnym rzutem baseballa rozpoczął mecz Yankees z Toronto Blue Jays w Nowym Jorku. Po konferencji odbędzie się także pokazowy trening, który poprowadzą tak znakomici gracze Manchesteru City jak Yaya Toure, Carlos Tevez i Pablo Zabaleta. To będzie pierwszy powiew wielkiego futbolu, na który Nowy Jork czeka od pożegnalnego meczu króla Pele w 1977.
Zdjęcia: MLS.com, nycfc.com
Leave a Comment