SPORT, WYWIADY, POLONIA

Thierry Henry Show


Francuz Thierry Henry walnie przyczynił się do zwycięstwa New York Red Bulls nad Toronto F.C. Gwiazdor nowojorczyków zaliczył trzy asysty i strzelił pięknego gola co zaowocowało nie tylko awansem Red Bulls na pozycję wicelidera, ale i indywidualnym wyróżnieniem w postaci piątego już w tym sezonie wyboru na Gracza Tygodnia w MLS.

Mecz z czerwoną latarnią ligi był dla miejscowych szalenie ważny. Na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej w dalszym ciągu walczą oni o zapewnienie sobie udziału w fazie pucharowej rozgrywek MLS. Dlatego zdobycie trzech punktów w starciu z ekipą, która przyjechała na Red Bull Arena z fatalną serią 10 spotkań z rzędu bez wygranej były dla podopiecznych Hansa Backe planem minimum.

Jednak ku konsternacji kompletu widzów to goście objęli prowadzenie. Już w 7.min kapitalnym strzałem prosto w okienko popisał się Ryan Johnson. Debiutujący w bramce Red Bulls Luis Robles nie miał nic do powiedzenia. Ale potem swój show rozpoczął Thierry Henry. W 13.min Francuz dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Marcusa Holgerssona i stan meczu się wyrównał. W 27.min Henry otrzymał dobre podanie od występującego po raz pierwszy w pierwszej jedenastce Lloyda Sama i kiedy wszyscy spodziewali się strzału były gracz Arsenalu z typową dla siebie gracją zagrał wzdłuż bramki do nadbiegającego Kenny'ego Coopera. Amerykanin nie miał problemu ze zdobyciem 15. gola w sezonie.

Po tym szalenie emocjonującym początku usatysfakcjonowani prowadzeniem gospodarze uspokoli grę i na boisku działo się niewiele aż do 87. minuty. Wtedy to Henry znowu jednym podaniem wymanewrował całą
defensywę i bramkarza gości, a stojący przed pustą bramką Cooper dopełnił formalności. W doliczonym czasie gry najlepszy w obecnym sezonie strzelec Red Bulls zrewanżował się Francuzowi obsługując go ładnym podaniem po szybko wyprowadzonej kontrze. Henry uderzył technicznie, bez przyjęcia zza narożnika pola karnego i piłka zatoczyła cudowny łuk i wpadła do siatki. Gol stadiony świata!

Fantastyczna dyspozycja Francuza sprawiła, że został on wybrany Graczem Tygodnia - już po raz piąty w tym sezonie. Na dodatek walczący o jak najlepszą pozycję wyjściową przed rozpoczynającymi się na początku listopada playoffs Red Bulls awansowali na drugie miejsce w tabeli MLS Wschód. Stało się to kosztem Chicago Fire, z którymi nowojorczycy zmierzą się już w tę sobotę 6 Października o 3:30. Na ten mecz przygotowane są specjalne bilety dla Polonii w cenie $24. Zamówienia i informacje 201 878 7990, papatomski@gmail.com.

Relacja: Tomek Moczerniuk
Zdjęcia: Julian Gaviria

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.