SPORT, WYWIADY, POLONIA

Z przymrużeniem oka: Majewski i Wach – czyli disco polo na trawie!

Do bardzo ciekawej i sympatycznej sytuacji doszło podczas dorocznego pikniku PLUSa, na którym świętowaliśmy 3. urodziny naszego polonijnego tygodnika. Wśród specjalnie zaproszonych z tej okazji gości byli nasi eksportowi pięściarze: Przemysław Majewski oraz Mariusz Wach. Imprezę prowadziła znana solistka o uwodzicielskim głosie Magda Bałdych, która jest także popularną wśród Polonii prezenterką.

Podczas wykonywania „Jesteś Szalona” przez pochodzącą z Gorzowa Wlkp. Magdę, do drugiego mikrofonu dopadł Przemek „The Machine” Majewski i z dużą fantazją wykonał refren tego popularnego przeboju disco polo. Jego spontaniczny występ miał w sobie coś z przebiegu jego walk: dużo huku, szumu i zamieszania, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Po zakończeniu utwóru Przemek uniósł w górę obie ręce obwieszczając swoje kolejne przekonywujące zwycięstwo. Szkoda, że tym razem nie przed czasem.

Nutki wyśpiewywane w niekoniecznie „mechaniczny” sposób przez Przemka były na tyle porywające, że nawet Mariusz Wach nie mógł oprzeć się pokusie i zaprezentował publiczności próbkę swoich umiejętności tanecznych. Nogi tego zawodnika wagi ciężkiej tym razem z zaskakującą lekkością poruszały się po trawie. Pląsaniu i harcom nie byłoby końca, gdyby Magda nie zarządziła przerwy na... reklamy. Mariusz przestał się ruszać i trawa odetchnęła z ulgą.

Pokazy artystyczne polskich wojowników spotkały się ze sporym uznaniem zgromadzonych gości, którzy pożegnali naszych wirtuozów gromkim aplauzem. Wieść niesie, że obaj - zachęceni powodzeniem - pięściarze już wkrótce włączą w harmonogram swoich katorżniczych treningów element wokalno-taneczny rodem z utworu „Mydełko Fa”. A po zakończeniu kariery sportowej drzwi przed show-businessem stoją przed nimi otworem.

foto: Przemek Markowski

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.