SPORT, WYWIADY, POLONIA

MLS Week 9: Pierwsza porażka Red Bulls, wygrana Toronto FC

W meczu Red Bulls - Colorado nie brakowało walki, ale goli padło tylko dwa. Foto: Danny Blanik (www. papatomski.com)
Nie ma już niepokonanych drużyn w MLS. Jako ostatnia goryczy porażki zaznała ekipa Red Bulls Nowy Jork, która w ubiegłą sobotę przegrała z liderem Wschodu New England Revolution 1:2. Drugą wiktorię z rzędu - 1:0  nad Union w Filadelfii - zanotowali piłkarze klubu Damiena Perquisa Toronto FC. Na Zachodzie zmiana lidera: FC Dallas po pogromie 4:1 nad Dynamo w Houston zamieniło się miejscami z Vancouver Whitecaps. 

Pracowity tydzień Red Bulls 

Miazga stał się pewnym punktem defensywy Red Bulls.
Foto: Danny Blanik (www.papatomski.com)
Piłkarzom nowojorskich Czerwonych Byków przyszło grać aż 3 spotkania w przeciągu 7. dni. Po niedzielnym remisie 1:1 z Los Angeles Galaxy na Red Bull Arena w środę gracze Jesse Marscha uzyskali identyczny rezultat w starciu z Colorado Rapids. O ile punkt z mistrzem MLS mógł być uznany za połowiczny sukces (gospodarze gonili wynik) to strata punktów z outsiderem konferencji Zachodniej została odebrana jako porażka.

I w tym przypadku znowu goście strzelili gola jako pierwsi - w 26.min po rzucie wolnym do siatki trafił zupełnie niepilnowany Gabriel Torres. Bramkę można zapisać na konto obrońców wśród których całe spotkanie rozegrał Mateusz Miazga. Na szczęście dla miejscowych cztery minuty później z rzutu karnego wyrównał Bradley Wright-Phillips (trzeci gol w sezonie), ale więcej bramek w Harrison już nie padło, choć oba zespoły miały kilka dogodnych okazji - m.in. Sacha Kljestan trafił w spojenie, a Dominique Badji w słupek.

NY Red Bulls - Colorado 1:1 (Wright-Phillips 30'k - Torres 26')
New York Red Bulls: Luis Robles; Chris Duvall, Damien Perrinelle, Matt Miazga, Roy Miller, Dax McCarty © (Dane Richards, 73'), Felipe, Sacha Kljestan, Lloyd Sam (Anatole Abang, 87'), Mike Grella (Sal Zizzo, 63'), Bradley Wright-Phillip.
Sędziował: Mark Geiger. Żółte: Sam - LaBrocca, Burling, Pittinari. Widzów: 12,540

W sobotnim starciu z liderem Wschodu - określanym jako rewanż za finał konferencji z ubiegłego sezonu, w którym górą byli Revolution - było jeszcze gorzej. W porównaniu z meczem z Rapids Marsch dokonał czterech roszad dając szansę 22-letniemu Kanadyjczykowi Karlowi Ouimette i Connorowi Lade na obronie (Matt Miazga grał cały mecz) oraz Dane Richardsowi i debiutującemu wychowankowi Seanowi Davisowi w pomocy. Na ławce zasiedli m.in. Wright-Phillips i Lloyd Sam. Manewr się nie powiódł bo w 10.min Charlie Davies ubiegł rozgrywającego pierwszy mecz w barwach RBNY Ouimette i ładnym szczupakiem dał Revs prowadzenie.

Kwadrans po zmianie stron Teal Bunbury podwyższył na 2:0 i Red Bulls znów (już po raz 5. w sezonie) musieli odrabiać straty. Udało im się to tylko połowicznie, bo w 74.min gola w sytuacji sam-na-sam z Bobbym Shuttleworthem zdobył Kljestan. Honorowe trafienie ex-gracza Anderlechtu Bruksela było jego drugim w sezonie, ale nawet wprowadzenie na boisko BWP i Sama nie odmieniło losów pojedynku.

Po meczu doszło do przepychanek, które sprokurował Jermaine Jones werbalnie atakując Felipe. "Przez cały mecz gadał jak najęty." - wyznał Jones - "Więc po ostatnim gwizdku powiedziałem mu, że przegrani nie powinni się wcale odzywać." Wygląda na to, że 11 lipca oba zespoły będą miały do wyrównania kilka osobistych porachunków. "Nie mam nic przeciwko temu." - skomentował Jones - "Drużyny baseballowe Yankees i Red Sox też się nie cierpią, więc u nas też może być podobnie."

New England Revolution - NY Red Bulls 2:1 (Davies 10' Bunbury 61' - Kljestan 74')
New York Red Bulls: Luis Robles; Kemar Lawrence, Matt Miazga, Karl Ouimette, Connor Lade (Anatole Abang, 83'), Felipe, Dax McCarty ©, Dane Richards (Lloyd Sam, 63'), Sacha Kljestan, Sean Davis (Bradley Wright-Phillips, 61'), Mike Grella
Sędziował: Marcos de Oliveira. Żółte: Richards, Ouimette, Kljestan - Dorman, Agudelo, Tierney, Bunbury. Widzów: 18,296

Kłopotów NYC FC ciąg dalszy

NYC FC - pomimo powrotu Villi do składu - ulegli Sounders
1:3. Foto: NYC FC Facebook
Piątej porażki w sześciu ostatnich startach doznali piłkarze NYC FC. Tym razem gracze Jasona Kreisa ulegli na Yankee Stadium Seattle Sounders 1:3. Dwa gole dla gości strzelił najskuteczniejszy w tym sezonie piłkarz MLS Obafemi Martins, a trzeciego dołożył Clint Dempsey. Honorowe trafienie dla miejscowych uzyskał Mehdi Ballouchy. W NYC FC do gry wrócił David Villa, który wszedł na boisko w 54.min, ale żaden z jego pięciu strzałów nie zagroził bramce Stefana Freia.

Jak dramatyczna jest sytuacja NYC FC pokazuje fakt, że w meczu z 3. drużyną na Zachodzie zadebiutował testowany zimą Pedro Alvarez (kolega Villi ze Sportingu Gijon) oraz... trener młodzików ze Staten Island United R.J. Allen, który nie grał w piłkę od... 2013. W niedzielnym derbowym meczu z Red Bulls w Harrison Kreis będzie więc raczej grać na remis, tym bardziej, że nie będzie mógł skorzystać z usług Kwame Watson-Siriboe, który w meczu z Seattle zobaczył czerwoną kartkę.

NYC FC - Seattle Sounders 1:3 (Ballouchy 54' - Martins 23' 66' Dempsey 58')
New York City FC: Josh Saunders, Shay Facey (RJ Allen, 70'), Kwame Watson-Siriboe, Chris Wingert, Jeb Brovsky, Mix Diskerud, Ned Grabavoy, Pablo Alvarez, Mehdi Ballouchy (David Villa, 54'), Khiry Shelton, Patrick Mullins (Kwadwo Poku, 70')
Sędziował: Silvu Petrescu. Żółte: Watson-Siriboe, Diskerud, Poku - Pappa, Mears, Martins. Czerwona: Watson-Siriboe. Widzów: 25,384.

Wygrana Toronto, pogrom w derbach Teksasu

Perquis i Toronto od dwóch meczy nie stracili gola.
Foto: Toronto FC Facebook
W pozostałych spotkaniach na uwagę zasługuje wyjazdowy pogrom FC Dallas nad Houston Dynamo w derbach Teksasu. Goście zaaplikowali Dynamo aż 4 gole tracąc tylko jednego - po ładnym strzale z rzutu wolnego Gilesa Barnesa. W nagrodę Dallas powróciło na fotel lidera Zachodu, również dzięki bezbramkowemu remisowi dotychczasowego przodownika Vancouver w Portland. W górę tabeli powoli wspina się drużyna Damiena Perquisa (grał cały mecz), która dzięki fenomenalnemu strzałowi z wolnego Giovinco wywiozła 3 punkty z Filadelfii. W barwach ekipy z Kanady zadebiutował w tym meczu mający polskie korzenie bramkarz Chris Konopka, który w 2013 grał w... Union.

Ostatni Polak w MLS Robert Sibiga miał w tym tygodniu towarzyskie zlecenie: gwizdał - jako główny arbiter - spotkanie Orlando City z brazylijskim beniaminkiem Serie A Ponte Preta. Orlando wygrało 3:2, a Sibiga zebrał spore pochwały m.in. za podyktowanie rzutu karnego za faul na Cyle Larinie, który pierwszoroczniak zamienił na zwycięską bramkę w 90.min meczu.

MLS Week 9:
Środa:
RBNY - Colorado Rapids 1:1 (Wright-Phillips 30'k - Torres 26')

Piątek: 
Real Salt Lake - San Jose Earthquakes 1:1 (Bernardez 71'sam - Wondolowski 19')
Houston Dynamo - FC Dallas 1:4 (Barnes 32' - Hollingshead 9' Texeira 21' Diaz 52' Castillo 55')

Sobota: 
Union - Toronto FC 0:1 (Giovinco 35')
Portland - Vancouver 0:0
DC United - Columbus Crew 2:0 (Espindola 16' Franklin 41')
New England Rev - RBNY 2:1 (Davies 10' Bunbury 61' - Kljestan 74')
LA Galaxy - Colorado Rapids 1:1 (Gordon 75' - Torres 40')

Niedziela: 
Sporting KC - Chicago Fire 1:0 (Nagamura 75')
NYC FC - Seattle Sounders 1:3 (Ballouchy 54' - Martins 23' 67' Dempsey 58')

Wtorek: 
Houston - San Jose 0:1 (Jahn 64')

Środa: 
Real Salt Lake City - LA Galaxy 0:0

Tabela:
Wschód:
1. New England Revolution 9 17 12:8
2. DC United 8 17 10:6
3(4). NY Red Bulls 8 13 12:8
4(3). Columbus Crew 8 11 12:8
5(7). Toronto FC 7 9 11:11
6(5). Chicago 7 9 6:8
7(6). Orlando City SC 8 8 6:10
8. NYC FC 8 6 6:10
9. Philadelphia Union 10 6 10:18
10. Montreal 4 2 2:6

Zachód:
1(2). FC Dallas 9 17 15:12
2(1). Vancouver Whitecaps 10 17 11:9
3. Seattle 8 16 13:6
4. LA Galaxy 10 14 10:9
5(6). Sporting 9 13 12:12
6(8). San Jose Earthquakes 9 13 9:10
7(9). Real Salt Lake 9 11 7:10
8(7). Portland 9 10 7:8
9(5). Houston Dynamo 10 10 11:13
10. Colorado 9 9 8:8

Week 10:
Piątek, 8 maja:
20:00 Orlando City SC - New England Revolution, typ: 2
22:00 Colorado Rapids - San Jose Earthquakes, typ: 1

Sobota, 9 maja:
15:00 Chicago Fire - Real Salt Lake, typ: 1
16:00 Montreal Impact - Portland Timbers, typ: 1
19:00 DC United - Sporting Kansas City, typ: X
19:00 Vancouver Whitecaps - Philladelphia Union, typ: 1
19:30 Columbus Crew - Seattle Sounders, typ: X
20:30 FC Dallas - LA Galaxy, typ: X

Niedziela, 10 maja:
17:00 Toronto FC - Houston Dynamo, typ: 1
19:00 NY Red Bulls - NYC FC, typ: 1

Środa, 13 maja:
DC United - Orlando City, typ: 1
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak było w ub. tygodniu? Posłuchaj 6. odcinka podcastu MLS po Polsku! W nim rozmowa z Mateuszem Borkiem!

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.