SPORT, WYWIADY, POLONIA

95. urodziny o. Łucjana Królikowskiego

W ubiegłą sobotę w Chicopee w stanie Massachussetts o. Łucjan Królikowski obchodził swoje 95-te urodziny. Duchownemu, któremu można pozazdrościć formy fizycznej i fenomenalnej pamięci grono przyjaciół odśpiewało gromkie "Wiele lat!".

W 1949 roku ojciec Łucjan Królikowski wsławił się uratowaniem 146. polskich sierot z obozu uchodźców w Afryce przed repatriacją do komunistycznej Polski. Franciszkanin popłynął z dziećmi do Kanady, gdzie zajmował się nimi aż do osiągnięcia pełnoletności. Do dzisiejszego dnia utrzymuje ze swoimi sierotami stały kontakt i stara się spotykać z nimi przynajmniej raz w roku.

Ojciec Łucjan co roku widuje się ze swoimi dziećmi.
Foto: Tomek Moczerniuk
Ostatnie takie spotkanie odbyło się w czerwcu br w Connecticut, natomiast 6. września w Bazylice Św. Stanisława w Chicopee, gdzie obecnie rezyduje o. Łucjan, odbyła się uroczysta msza święta w intencji jubilata. Po celebracji w kościele zaproszeni goście udali się do rezydencji p. Ewy Konarzewskiej, która przygotowała wykwintną kolację. Tam 95-latek rozdawał autografy na swojej ostatniej książce "Miłość mi wszystko wyjaśniła", chętnie pozował do zdjęć, opowiadał o perypetiach swoich i jego podopiecznych, a także śpiewał piosenki po niemiecku i francusku.

Na urodzinach nie mogło zabraknąć dzieci ze Szkoły Kultury i Języka Polskiego im. św. Jana Pawła II w Bridgeport, których wniosek skierowany do Kapituły Orderu Uśmiechu sprawił, że w marcu 2013 o. Łucjan otrzymał to najwyższe odznaczenie od dzieci. Ich obecność bardzo uszczęśliwiła franciszkanina, któremu wszyscy zgromadzeni kilkakrotnie odśpiewali serdeczne "Wiele lat!".

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.