SPORT, WYWIADY, POLONIA

MLS: Frankowski ratuje Chicago, FC Cincinnati bez Tytonia

Kacper Przybyłko strzelił pierwszą bramkę w sezonie. Foto: internet
Przemysław Frankowski uratował punkt dla swojej nowej drużyny. Dzięki asyście Polaka w ostatniej minucie Chicago Fire zremisowali z Orlando City SC 1:1. Taki sam wynik - bez kontuzjowanego Przemysława Tytonia - wywieźli z Atlanty piłkarze FC Cincinnati. Kacper Przybyłko zdobył gola dla Bethlehem Steel, a Hartford Athletics Wojtka Wójcika ulegli rezerwom Atlanty United.

Sibiga gwiżdże, Frankie asystuje

Doczekaliśmy się pierwszego "polskiego" meczu w MLS. W ubiegłą sobotę sędzią głównym spotkania Chicago Fire - Orlando City SC był Polak Robert Sibiga. Tym razem w pierwszej jedenastce gospodarzy nie zobaczyliśmy Przemysława Frankowskiego, który nabawił się lekkiej kontuzji podczas treningu. Kiedy jednak w 47.min Dom Dwyer dał gościom prowadzenie, a w 64.min z boiska wyleciał Jorge Corrales trener Strażaków Veljko Paunovic desygnował do gry reprezentanta Polski, który w 68.min zastąpił nieskutecznego Nemanję Nikolicia. Był to strzał w dziesiątkę, bo w doliczonym czasie gry Frankie popisał się dokładnym dośrodkowaniem na głowę CJ Saponga, który ku uciesze ponad 11 tys. widzów skierował piłkę do siatki.

Takim samym rezultatem zakończyło się starcie mistrza MLS Atlanty United z beniaminkiem FC Cincinnati. Kiedy już w 5.min Josef Martinez otworzył wynik wydawało się, że skazani na pożarcie goście zostaną rozgromieni. Tymczasem w 86.min wyrównał Roland Lamah i ekipa Alana Kocha wywiozła z arcytrudnego terenu niespodziewany punkt. W ekipie z Ohio zabrakło Przemysława Tytonia, który musiał pauzować ze względu na uraz ścięgna udowego. Wszystko wskazuje jednak na to, że polski bramkarz będzie do dyspozycji szkoleniowca na niedzielny mecz z Portland Timbers (17:00 czasu nowojorskiego).

W pozostałych spotkaniach najciekawiej było w Los Angeles, gdzie FC nie dali szans ubiegłorocznym wicemistrzom z Portland. Wynik 4:1 mówi sam za siebie, a gospodarze są jedną z zaledwie czterech niepokonanych w tym sezonie ekip. Efektowne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli gracze Minnesoty United, którzy pokonali w San Jose Earthquakes aż 3:0. Jednego gola mniej strzelił w Bostonie Gyasi Zardes, dzięki czemu Crew objęli fotel lidera w MLS Wschód. Drugie gole w tym sezonie strzelili także Albert Rusnak (wykorzystał rzut karny i dał zwycięstwo Realowi Salt Lake w starciu z Vancouver), Mauro Manotas (zwycięskie trafienie w 86.min starcia z Montrealem) oraz dwójka z Seattle Sounders: Kevin Leerdam i Raul Ruidiaz. W najbliższą sobotę tych ostatnich będą próbować powstrzymać Przemek Frankowski i jego koledzy (początek 13:00).

Bohater Przybyłko, historyczna porażka Wójcika

Polacy grali także w USL. Kacper Przybyłko walnie przyczynił się do zwycięstwa 2:0 Bethlehem Steel FC nad Legion w Birmingham. Wypożyczony z Philly Union gracz otworzył wynik meczu w 53.min i był wyróżniającą się postacią pojedynku. Dla gospodarzy był to pierwszy w historii mecz w USL.

Swoje premierowe starcie w USL rozegrali także piłkarze Hartford Athletic, których barw broni Wojtek Wójcik. Niestety Polakowi nie udało się pokonać bramkarza rezerw United w Atlancie i debiut klubu z Connecticut zakończył się porażką 0:2.

W najbliższą sobotę o 19:30 Bethlehem Steel podejmą lidera USL North Carolina FC, a Athletics pojadą szukać punktów do Charleston.

Tylko Sporting gra dalej

Nie było niespodzianek w rewanżowych starciach 1/4 CONCACAF Champions League. Houston Dynamo ulegli Tigres 0:1, a Atlanta United wygrała z Monterrey 1:0 po golu Josefa Martineza. W pierwszym meczu było jednak 0:3 i do półfinału awansowali piłkarze z Meksyku. Ten sam efekt końcowy miała potyczka Red Bulls z Santosem Laguną, choć po dziewięciu minutach - kiedy Byki odrobiły straty z pierwszego spotkania - wydawało się, że może dojść do cudu. Niestety w drugiej części w przeciągu... dziewięciu minut Santos skierował piłkę do siatki Roblesa aż czterokrotnie i chłopcy Chrisa Armasa marzenia o triumfie w CCL muszą odłożyć na następny rok.

Jedyną ekipą z MLS, która będzie bronić honoru ligi jest Sporting Kansas City. Podopieczni Petera Vermesa pokonali u siebie Independiente de la Chorrera 3:0 i pewnie awansowali do 1/2 finału, gdzie zmierzą się z Monterrey.

MLS Week 2:
Chicago Fire - Orlando SC 1:1 (Sapong 90' - Dwyer 64')
New England Revs - Columbus Crew 0:2 (Zardes 26' 90')
FC Dallas - LA Galaxy 2:0 (Ziegler 53'k Acosta 61')
Houston Dynamo - Montreal Impact 2:1 (Rodriguez 36' Manotas 86' - Taider 34')
Real Salt Lake - Vancouver Whitecaps 1:0 (Rusnak 21'k)
San Jose Earthquakes - Minnesota United 0:3 (Quintero 49'k Ibarra 52' Cummings 75'sam)
Seattle Sounders - Colorado Rapids 2:0 (Leerdam 5' Ruidiaz 8')
NYC FC - DC United 0:0
Sporting KC - Philadelphia Union 2:0 (Sanchez 11'k Elliott 80'sam)
Atlanta United - FC Cincinnati 1:1 (Martinez 5' - Lamah 86')
LA FC - Portland Timbers 4:1 (Kaye 14' Ramirez 45' Diomande 65' Vela 68' - Ebobisse 29')

MLS East:
1(6). Columbus Crew 2 4 3:1
2. DC United 2 4 2:0
3(1). Toronto FC 1 3 3:1
4(3). Montreal Impact 2 3 3:3
5(4). Orlando City SC 2 2 3:3
6(4). NYC FC 2 2 2:2
7(6). NY Red Bulls 1 1 1:1
8(9). Chicago Fire 2 1 2:3
9(6). NE Revs 2 1 1:3
10(11). Atlanta United 2 1 1:3
11(12). FC Cincinnati 2 1 2:5
12(10). Philly Union 2 0 1:5

MLS West:
1. Seattle Sounders 2 6 6:1
2. Minnesota United 2 6 6:2
2. LA FC 2 6 6:2
4(7). FC Dallas 2 4 3:1
5(7). Houston Dynamo 2 4 3:2
6(7). Real Salt Lake 2 4 2:1
7(11). Sporting KC 2 3 3:2
8(3). LA Galaxy 2 3 2:3
9(5). Colorado Rapids 2 1 3:5
10(5). Portland Timbers 2 1 4:7
11(10). Vancouver Whitecaps 2 0 2:4
12(11). San Jose Earthquakes 2 0 1:5

CONCACAF Liga Mistrzów:
Santos Laguna - Red Bulls 4:2 (Abella 72' Lozano 76' 81' Valdes 79’ - Fernandes 4' Royer 9'). Pierwszy mecz 2:0, awans Santos.
Tigres - Houston Dynamo 1:0 (Salcedo 68’). Pierwszy mecz 2:0, awans Tigres,
Sporting KC - Independiente de la Chorrera 3:0 (Nemeth 74' 86' Espinoza 81'). Pierwszy mecz 1:2, awans Sporting.
Atlanta United - Monterrey 1:0 (Martinez 77’). Pierwszy mecz 0:3, awans Monterrey.

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.