SPORT, WYWIADY, POLONIA

CCL: Red Bulls i TFC w półfinale!

Świetnie spisały się dwie ekipy z MLS w ćwierćfinałowych rewanżach Ligi Mistrzów CONCACAF. Mistrzowie MLS ulegli co prawda Tigres 2:3, ale awansowali do półfinału dzięki fenomenalnej bramce Sebastiana Giovinco z rzutu wolnego. Red Bulls Nowy Jork też grają dalej, bo w Harrison po raz drugi pokonali Tijuanę. Do pełni szczęścia zabrakło awansu Seattle Sounders, którzy przegrali w Guadalajarze z Chivas 0:3.

Po pierwszym rozdaniu meczów ćwierćfinałowych w Lidze Mistrzów CONCACAF kibice ligi MLS mogli spoglądać w kierunku rewanżów z umiarkowanym optymizmem. Toronto FC i Seattle Sounders leciały do Meksyku bronić jednobramkowych zaliczek, a grające przed własną publicznością Byki mogły nawet pozwolić sobie na minimalną porażkę.

Wtorek był dla klubów z MLS wielkim dniem. Najpierw Byki nie tylko nie roztrwoniły dwubramkowej przewagi z pierwszego meczu w Tijuanie, ale po raz kolejny udowodniły swoją wyższość nad popularnymi Xolos. Co prawda goście objęli prowadzenie już w 10.min po golu Luisa Mendozy, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Tyler Adams, a w drugiej części Marc Rzatkowski i Kaku postawili kropkę nad "i". Oprócz wszędobylskiego Adamsa w drużynie gospodarzy szczególnie wyróżnił się Bradley Wright-Phillips, który zanotował trzy asysty.

W drugim wtorkowym pojedynku emocje były gwarantowane, bo zmierzyli się w nim aktualni mistrzowie MLS i Liga MX. Toronto FC bronili w Monterrey skromnej zaliczki 2:1 i mimo ogromnej przewagi gospodarzy do przerwy było 0:0. W 63.min po akcji lewym skrzydłem Sebastiana Giovinco i samobójczym strzale obrońcy Tigres goście objęli prowadzenie. Kilka minut późnej wyrównał Eduardo Vargas, ale na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Giovinco w fantastycznym stylu zdobył bramkę z rzutu wolnego. W końcówce dwa gole dla miejscowych strzelił Andre Pierre-Gignac, ale to było za mało dla Tygrysów, aby awansować do półfinału. Tam niespodziewanie znaleźli się TFC, którzy urastają do miana cichego faworyta rozgrywek.

W półfinale TFC zagrają z Club America, którzy po raz drugi pokonali Tauro tym razem w stosunku 3:1, a Byki zmierzą się z Chivas Guadalajara, którzy po części uratowali honor Ligi MX i odprawili z kwitkiem Seattle Sounders. Wynik 3:0 mówi sam za siebie, choć goście bronili się skutecznie aż do 50.min, kiedy atomowym uderzeniem z wolnego popisał się Osvaldo Alanis. Pięć minut później po ładnej indywidualnej akcji na 2:0 podwyższył Eduardo Lopez, a dzieła zniszczenia dopełnił strzałem piętą Jose Godinez w 80.min.

Pierwsze mecze półfinałowe zostaną rozegrane 3. i 4. kwietnia w Toronto i Guadalajarze, a rewanże 10. kwietnia w Harrison i Mexico City.

Wyniki:
Red Bulls - Tijuana 3:1 (Adams 28' Rzatkowski 70' Kaku 76' - Mendoza 10'), pierwszy mecz 2:0, awans: Red Bulls
Tigres - Toronto FC 3:2 (Vargas 69' Gignac 84' 90' - Carioca 63'sam Giovinco 73') pierwszy mecz 1:2, awans TFC)
Tauro - America 1:3 (Sanchez 70' - Martin 6' 19' Diaz 67') pierwszy mecz 0:4, awans America
Chivas - Seattle 3:0 (Alanis 50' Lopez 55' Godinez 80'), pierwszy mecz 0:1, awans Chivas

Półfinały:
Red Bulls - Chivas
Club America - Toronto FC

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.