SPORT, WYWIADY, POLONIA

NASL: Dobry początek Cosmosu (bez żonatego Szeteli)

Tak cieszą się piłkarze Cosmosu z wygranej nad Miami FC. 
Rozpoczęła się runda jesienna w NASL czyli amerykańskiej drugiej lidze. Dobry początek zanotował nowojorski Cosmos, który na własnym boisku pokonał najlepszą ekipę Wiosny Miami FC 3:1. W składzie gospodarzy zabrakło Daniela Szeteli, który zmienił ostatnio stan cywilny.

Otwarcie Jesieni na MCU Park na Brooklynie oglądało niemal 5.5 tys widzów. Mecz pomiędzy trzecią i pierwszą ekipą w rundzie Wiosennej stał na świetnym poziomie. W pierwszej części zabrakło bramek, ale sędzia pokazał dwie czerwone kartki (dla pomocnika Cosmosu Emmanuela Ledesmy w 19.min i byłego gracza Cosmosu Huntera Freemana w 25.min).

W 64. Nowy Jork otrzymał ogromną szansę na objęcie prowadzenia, której początkowo nie wykorzystał. Strzał Hiszpana Ayoze z 11. metrów obronił golkiper gości Daniel Vega (ex River Plate), ale był on bezradny wobec dobitki 19-letniego Erica Calvillo. Pięć minut później wyrównał były gracz NYC FC Kwadwo Poku, ale ostatnie słowo należało do Calvillo, który za ustrzelony dublet został później wybrany Graczem Kolejki, i Izraelczyka Kobi Moyala, którzy trafili do siatki gości w 79. i 90.min.

Szetela oświadczył się swojej wybrance kilka miesięcy temu
po meczu Cosmosu.
Dla pozyskanego z Beitara Jerozolima 30-latka był to debiut w Cosmosie. Zastąpił on w składzie etatowego środkowego pomocnika Cosmosu Daniela Szetelę. Piłkarz z polskimi korzeniami brał bowiem ślub z Jessicą Modzelewski, której oświadczył się... na murawie w październiku ubiegłego roku. Na pięknym i wytwornym weselu bawili się m.in. piłkarz Lucky Mkosana oraz pięściarz wagi ciężkiej Adam Kownacki, który niedawno pokonał na Long Island Artura Szpilkę.

W najbliższej kolejce Cosmos zmierzy się z San Francisco Deltas, którzy na inaugurację zremisowali w Jacksonville z Armadą 1:1. Ekipa Puerto Rico FC, w której asystentem trenera jest Polak Jacek Stefanowski, uzyskała identyczny rezultat w North Carolinie. Natomiast zespół Chrisa Konopki FC Edmonton (tym razem bramkarz z polskimi korzeniami usiadł na ławce rezerwowych) uległ na własnym boisku Indy Eleven 1:2.

Cosmos - Miami FC 3:1 (Calvillo 64' 79' Moyal 90' - Poku 69')
North Carolina FC - Puerto Rico 1:1, FC Edmonton - Indy Eleven 1:2, Jacksonville Armada - San Francisco Deltas 1:1.

1. Cosmos 1 3 3:1
2. Indy Eleven 1 3 2:1
3. North Carolina FC 1 1 1:1
4. Puerto Rico FC 1 1 1:1
5. Jacksonville Armada 1 1 1:1
6. San Francisco Deltas 1 1 1:1
7. FC Edmonton 1 0 1:2
8. Miami FC 1 0 1:3

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.