SPORT, WYWIADY, POLONIA

MLS: Tylko remis NYC FC

Strzelec jedynej bramki dla NYC FC Mehdi Ballouchy w pogoni za Zachiem Pfefferem. Foto: Philly Union
Mimo iż MLS wkracza już w 7. tydzień rozgrywek piłkarze NYC FC wciąż płacą frycowe. W czwartkowy wieczór na Yankee Stadium "the Club" tylko zremisował z Union 1:1 i - co gorsze - znowu stracił punkty w ostatnich minutach meczu.

Arristeguieta walczy o piłkę z Williamsem. Foto: Philly Union
Po sobotniej batalii pomiędzy tymi dwoma drużynami w Filadelfii, która zakończyła się golem w 91.min Vincenta Nogueiry dającym gospodarzom pierwsze zwycięstwo w sezonie Jason Kreis desygnował do gry piłkarzy, którzy dawali mu najbardziej optymalny wariant ofensywny. Na lewej obronie w miejsce Jeba Brovsky'ego zagrał Javier Calle, który jest nominalnym pomocnikiem, od początku na boisku pojawił się też trzeci - oprócz Davida Villi i Adama Nemca - napastnik Khiry Shelton i zastępujący wracającego z kadry Mixa Mehdi Ballouchy. To właśnie 32-letni Marokańczyk mógł dać gospodarzom prowadzenie w 28.min, ale kiedy - po ładnej wymianie podań pomiędzy Nemcem i Villą - doszedł do piłki i miał przed sobą tylko Johna McCarthy'ego przeniósł piłkę nad poprzeczką. Wcześniej w pierwszej części gra była szarpana i brakowało klarownych sytuacji bramkowych, choć już w 2. min Josh Saunders musiał interweniować po groźnym strzale Sebastiana Le Toux, a w 27.min Nemec nie trafił w bramkę po rzucie rożnym wykonywanym przez Calle i strzale głową.

Na drugą połowę nie wyszli Villa i Jason Hernandez, którzy doznali kontuzji. W ich miejsce na placu gry pojawili się Kwadwo Poku i Kwame Watson-Siriboe. O dziwo gra nowojorczyków nabrała rumieńców i w rolę reżysera wcielił się właśnie Poku. McCarthy zdołał obronić strzały Nemca i Neda Grabavoya, ale w 58.min był bezradny po pięknym strzale Ballouchy'ego. Pomocnik miejscowych przyjął piłkę ze zwodem po podaniu Sheltona i ładnym rogalem z lewej nogi w długi róg pokonał rozciągniętego jak struna golkipera Union.

Do 75.min gospodarze dominowali i mogli pokusić się o podwyższenie rezultatu, gdyby Poku i Josh Williams mieli lepiej nastawione celowniki. Ale potem wprowadzeni przez Jima Curtina po golu Zach Pfeffer, Cristian Maidana i CJ Sapong rozruszali gości i tylko dzięki świetnej postawie Saundersa wynik wciąż brzmiał 1:0 dla miejscowych.

Piłka w bramce, Saunders na kolanach. Sapong celebruje
zdobycie wyrównującej bramki. Foto: Philly Union
Jednak podobnie jak w ubiegłą sobotę Nowy Jork nie zdołał dowieźć korzystnego rezultatu do końca. W 86.min długą piłkę w pole karne zagrał Maidana, Watson-Siriboe nie zdołał wybić jej głową i - po nieco szczęśliwym odbiciu od Maurice Edu - trafiła ona pod nogi zupełnie nieobstawionego CJ Saponga, który nie zmarnował takiego prezentu. Były piłkarz Sportingu Kansas zdobył swojego pierwszego gola w barwach Union.

Trener Kreis ma więc o czym rozmyślać, bo przy odrobinie szczęścia jego zespół po dwumeczu z Philadelphią mógłby mieć o 3 punkty więcej. Czasu na poprawę mankamentów ma niewiele, bo w niedzielę o 19 nowojorczycy zagrają u siebie z Portland Timbers. Wróci Mix, ale kontuzjowani Villa, Hernandez i Calle mogą się do tego czasu nie wykurować. Najwyższy czas na drugie zwycięstwo w sezonie, ale Nowy Jork musi przede wszystkim zacząć trafiać do siatki przeciwnika i uważnie grać w końcówkach spotkań.

16 kwietnia 2015, 19:00
MLS Sezon Zasadniczy
Yankee Stadium, Bronx, NY

NYC FC - Philadelphia Union 1:1 (0:0)

Mehdi Ballouchy 57' - C.J. Sapong 86'

New York City FC:.Josh Saunders, Josh Williams, Jason Hernandez (Kwame Watson-Siriboe 45’), Chris Wingert, Javier Calle (Jeb Brovsky 78’), Mehdi Ballouchy, Andrew Jacobson, Khiry Shelton, Ned Grabavoy, Adam Nemec , David Villa (c) (Kwadwo Poku 45’)

Philadelphia Union: John McCarthy, Sheanon Williams, Maurice Edu (c), Steven Vitoria, Raymon Gaddis, Eric Ayuk Mbu (C.J. Sapong 58’), Vincent Nogueira (Zach Pfeffer 63’), Michael Lahoud, Andrew Wenger, Fernando Aristeguieta (Cristian Maidana 58’), Sebastien Le Toux Unused substitutes: Andre Blake, Brian Carroll, Conor Casey, Ethan White

Sędziował: Baldomero Toledo
Żółte: Grabavoy, Calle, Ballouchy, Jacobson, Watson-Siriboe - Nogueira, Williams, C.J. Sapong
Widzów: 20,461

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.