SPORT, WYWIADY, POLONIA

MLS Week 2: Wpadka Toronto, pierwsze zwycięstwo NYC FC

W niedzielę na Yankee Stadium odbył się pierwszy mecz MLS w historii Nowego Jorku. Foto: Danny Blanik
Porażki faworytów, rozstrzygnięcia w ostatnich minutach gry i mecz na boisku do… baseballa - w drugiej kolejce MLS działo się naprawdę wiele. W akcji był także Damien Perquis, ale wyjazdu do Columbus francuski Polak nie będzie mile wspominał. Liga dopiero się rozkręca, ale już ma spore rumieńce!

Grad goli

Po tym jak w pierwszym tygodniu padło tylko 16 bramek w 10. spotkaniach tym razem bramkarze musieli wyciągać piłkę z siatki 25-krotnie i to w zaledwie 8. meczach. Najwięcej goli przyniosło starcie Realu i Union w Salt Lake City zakończone remisem 3:3. Dwa gole dla gości strzelił wypożyczony z FC Nantes Wenezuelczyk Fernando Aristeguieta. Dwa trafienia zanotował także obrońca gospodarzy Jameson Olave, ale szkopuł w tym, że drugie wpadło do... własnej siatki. Ostatnie dwie bramki padły ze stałych fragmentów gry po strzałach Javiera Moralesa z wolnego i Alvaro Saborio z karnego.

Chris Wondolowski ma już na koncie 95 goli w MLS.
Foto: MLS Pressbox
O jeden gol mniej padł w Seattle, gdzie Sounders ulegli San Jose Earthquakes 2:3, mimo iż po trzecim golu w sezonie Clinta Dempsey zdobytym już w 21. sekundzie prowadzili 1:0. Dla gospodarzy trafił także Obafemi Martins (druga bramka w 2015), ale wyczyny graczy Sounders przyćmił napastnik gości Chris Wondolowski, który strzelił dwie i wypracował jedną bramkę zdobytą przez Innocenta Emegharę. W odniesieniu sensacyjnego zwycięstwa nie przeszkodził gościom nawet fakt, że w 52.min sędzia odesłał do szatni Victora Bernardeza.

Po cztery bramki padły w Portland i Dallas. Timbers w dramatycznych okolicznościach stracili trzy punkty w meczu z LA Galaxy, bo na drugiego gola Nigeryjczyka Fanando Adi (zdobytego w 90.min) niemal natychmiast odpowiedział już w doliczonym czasie gry Alan Gordon. Tymczasem drużyna z Teksasu pokonała Sporting KC 3:1 i jest jedyną (!!!) ekipą z kompletem zwycięstw po dwóch kolejkach. Dwa gole w tym spotkaniu strzelił bohater z ubiegłego tygodnia Blas Perez. Warto zaznaczyć, że w końcówce jedenastkę wykonywaną przez Doma Dwyera obronił Chris Seitz.

Villa superstar i futbol na Yankee Stadium

Na Yankee Stadium zespół Mixa ograł ekipę Agudelo.
Foto: Danny Blanik
Druga kolejka miała sporo bohaterów, ale ani Perezowi, ani Adiemu, ani Wondo-Boy’owi nie przypadł w udziale tytuł gracza kolejki. Tym osiągnięciem może pochwalić się David Villa z NYC FC, który poprowadził swój zespół do pierwszego, historycznego zwycięstwa w sezonie. Mecz z New England Revolution odbył się na Yankee Stadium, który na codzień jest świątynią najlepszej na świecie drużyny baseballowej.

Mimo porywistego chłodu na trybunach pojawiło się ponad 42 tys. kibiców, którzy najpierw wykupili wszystkie klubowe szaliki, a potem oklaskiwali popisy El Guaje. Hiszpan wpisał się na listę strzelców w 19.min, a w 84. asystował przy bramce Patricka Mullinsa. Wynik 2:0 był najniższym wymiarem kary dla piłkarzy z New England, którzy od 67.min musieli grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Jose Goncalvesa.

Porażka chłopców Jay'a Heaps'a umocniła ich na ostatnim miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej, natomiast NYC FC zasiedli samodzielnie w fotelu lidera.

Wpadka Toronto i samobój bramkarza

Ekipa Toronto tym razem zawiodła swoich sympatyków.
Foto: Anne-Marie Sorvin-USA TODAY Sports
Czerwony kartonik zaważył także o wyniku meczu Columbus Crew - Toronto FC (2:0). W doliczonym czasie pierwszej części gry z boiska za faul wyleciał środkowy obrońca gości Justin Morrow. Crew skwapliwie wykorzystało liczebną przewagę i w przeciągu trzech minut drugiej odsłony (pomiędzy 58. i 61. min) Justin Meram i Kei Kamara ustalili wynik spotkania. Cały mecz w barwach the Red rozegrał Damien Perquis, ale nie mógł być zadowolony z występu swojej drużyny.

W ostatnich dwóch parach: Houston Dynamo - Orlando City SC i Chicago Fire - Vancouver Whitecaps górą byli goście, którzy wygrali po 1:0. Ojcem zwycięstwa w tym drugim spotkaniu był Urugwajczyk Octavio Rivero (gol w 86.min), a trzy punkty drużynie Kaki sprezentował Tyler Deric. Bramkarz Dynamo popisał się kuriozalną interwencją piąstkując piłkę... do własnej siatki w 74.min.

W najbliższy weekend najciekawiej zapowiada się spotkanie zespołów, które w 2. kolejce pauzowały. W niedzielę o 17 na Red Bull Arena w Harrison Red Bulls Nowy Jork podejmą odwiecznego rywala DC United. Trener gospodarzy wciąż nie może liczyć na Ronalda Zubara, dlatego jest szansa, że na boisku od początku zobaczymy Mateusza Miazgę. Drugi reprezentant Polski Damien Perquis i jego Toronto będą odpoczywać przed wyjazdem w przyszłym tygodniu do Utah. Również na wyjeździe grać będą NYC FC, którzy w sobotę o 16 zagrają w Colorado z Rapids.

Wyniki 2. kolejki:
Piątek:
Houston - Orlando 0:1 (Deric 74'sam)

Sobota:
Chicago - Vancouver 0:1 (Rivero 86')
Columbus - Toronto 2:0 (Meram 58' Kamara 61')
Dallas - Sporting KC 3:1 (Perez 18' 52' Castillo 73' - Espinoza 44')
Real Salt Lake - Philadelphia 3:3 (Morales 29' Olave 55' Saborio 86'k - Aristeguieta 34' 38' Olave 58' sam)
Seattle Sounders - San Jose Earthquakes 2:3 (Dempsey 1' Martins 84' - Wondolowski 14' 48' Emeghara 70')

Niedziela:
NYC FC - New England Revolution 2:0 (Villa 19' Mullins 84')
Portland - LA Galaxy 2:2 (Adi 31' 90' - Zardes 65' Gordon 90')

Tabela:
Wschód:
1(3). NYC FC 2 4 3:1
2(5). Orlando City SC 2 4 2:1
3(7). Columbus Crew 2 3 2:1
4(2). DC United 1 3 1:0
5(1). Toronto FC 2 3 3:3
6. Philadelphia Union 2 2 3:3
7(3). NY Red Bulls 1 1 1:1
8. Montreal 1 0 0:1
9. Chicago 2 0 0:3
10. New England Revolution 2 0 0:5

Zachód:
1(3). FC Dallas 2 6 4:1
2. LA Galaxy 2 4 4:2
3(1). Seattle 2 3 5:3
4(9). San Jose Earthquakes 2 3 3:3
5(4). Houston Dynamo 2 3 1:1
6(10). Vancouver Whitecaps 2 3 2:3
7. Portland 2 2 2:2
8(6). Colorado 1 1 0:0
9(8). Real Salt Lake 2 1 3:4
10(5). Sporting 2 1 2:4

Cały rozkład 3. kolejki:
Piątek, 20 marca:
Philadelphia Union - FC Dallas, 19:00

Sobota, 21 marca:
New England Revolution - Montreal Impact, 15:00
Colorado Rapids - NYC FC, 16:00, YES Network
Orlando City SC - Vancouver Whitecaps, 19:30
Sporting KC - Portland Timbers, 20:30
LA Galaxy - Houston Dynamo, 22:30

Niedziela, 22 marca:
Red Bulls - DC United, 17:00, ESPN (bilety: www.newyorkredbulls.com/tickets)
San Jose Earthquakes - Chicago Fire, 19:00

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.