SPORT, WYWIADY, POLONIA

Cosmos wygrywa Lunar Cup w debiucie Raula

Carlos Mendes (z prawej) oraz Huter Gorskie i Daniel Szetela gratulują Raulowi wykorzystanej jedenastki. Foto: NY Cosmos
Pierwsze trofeum w 2015 zdobyli piłkarze Cosmosu Nowy Jork. W rozegranym w Hong Kongu meczu o Lunar Cup pokonali oni po rzutach karnych South China AA W regulaminowym czasie spotkania, w którym w barwach nowojorczyków zadebiutował Raul był remis 2:2.

Zawodnicy Cosmosu Nowy Jork polecieli do Chin po zaledwie kilku dniach treningów na obiektach Hofstra University. W spotkaniu o Lunar Cup zmierzyli się ze znajdującą się w środku sezonu trzecią drużyną powstałej w 2014 profesjonalnej ligi Hong Kongu South China AA. W drużynie prowadzonej przez argentyńskiego szkoleniowca o wybitnym piłkarsko nazwisku Roberto Carlos Mario Gomez występują m.in. były bramkarz reprezentacji Ekwadoru Cristian Mora oraz ex-zawodnik Cruzeiro Itaparica, a w przeszłości zatrudnienie znajdowali tam m.in. Holender Arie Haan, Anglik Nicky Butt czy Serb Mateja Kezman.

Na trybunach Hong Kong Stadium zasiadło niemal
20 tys. widzów - foto: NY Cosmos
Początek spotkania rozegranego na mieszczącym 40,00 widzów Hong Kong Stadium należał do gości, wśród których wyróżniał się grający w środku pola Raul. Rozgrywający pierwszy mecz w barwach nowojorczyków legendarny piłkarz Realu był bardzo aktywny i dobrze kierował poczynaniami kolegów. Prowadzenie uzyskali jednak gospodarze po nieco przypadkowej akcji. W 19.min prawą stroną przedarł się Kameruńczyk Awal Mahama. Mimo ofiarnej postawy obrońców Cosmosu zdołał dograć piłkę do Lo Kong Waia, który uderzył w słupek bramki strzeżonej przez Jimmy'ego Maurera. Do odbitej piłki najszybciej dopadł najskuteczniejszy piłkarz w historii reprezentacji Hong Kongu Chan Siu Ki i skierował ją do siatki.

Na odpowiedź Cosmosu trzeba było czekać zaledwie 240 sekund. W głównych rolach wystąpili Sebastian Guenzatti i Hunter Gorskie, bo Urugwajczyk wyrównał stan pojedynku pięknymi nożycami po dośrodkowaniu ubiegającego się o polski paszport obrońcy klubu z Long Island.

W drugiej odsłonie znów więcej z gry mieli chłopcy Gio Savarese, ale gola - ku uciesze niemal 20-tysięcznej publiczności - strzelili gospodarze. Mahama znowu urwał się Ayoze i tym razem sam wpisał się na listę strzelców. Było w tym trochę przypadku, ale liczyło się to, że piłka po raz drugi zatrzepotała w siatce Cosmosu. Gospodarze strzelali przypadkowo za to Cosmos bajecznie. W 88.min rezultat meczu ustalił Andres Flores, który ładnym zwodem oszukał obrońcę i jeszcze piękniej strzelił z prawej nogi w długi róg.

Pierwsze trofeum w 2015 i 200 tys. dol trafiło w ręce Cosmosu.
Foto: NY Cosmos
Remis sprawił, że o zdobywcę pucharu musiały wyłonić jedenastki. Lepiej wykonywali je gracze Cosmosu, bo do siatki trafili Raul, Adam Moffat, Flores i Hunter Freeman. Pomylił się tylko Walter Restrepo, ale było to bez znaczenia bo Maurer obronił aż dwa strzały gospodarzy i kilka minut później Lunar Cup w górę wzniósł kapitan nowojorczyków Carlos Mendes.

W ekipie Cosmosu całe spotkanie rozegrał Danny Szetela, który dobrze asekurował kreatywną dwójkę hiszpańskich pomocników Marcosa Sennę i Raula. Wydaje się zatem, że w rozpoczynającym się 4 kwietnia sezonie linia pomocy znów będzie najmocniejszą stroną Mistrzów NASL z 2013. Zanim Cosmos zagra na inaugurację z Ft. Lauderdale Strikers Szetelę i spółkę czekają trzy gry kontrolne: pod koniec lutego w Kalifornii z Ventura County Fusion (PDL, IV liga) i Sacramento Republic FC (mistrz USL, III liga) oraz w marcu na wyjeździe z mistrzem Salwadoru C.D. FAS.

Lunar Cup 2015
Hong Kong Stadium
19 Luty 2015

South China AA - Cosmos New York 2:2 (Chan Siu Ku 19', Mahama 67' - Guenzatti 23', Flores 88'), k. 2:4


Cosmos: Jimmy Maurer - Hunter Freeman, Carlos Mendes, Hunter Gorskie, Ayoze (Hagop Chirishian 86') - Leo Fernandes (Adam Moffat 72'), Danny Szetela, Marcos Senna (Andres Flores 72'), Sebastian Guenzatti (Walter Restrepo 80'), Raul - Mads Stokkelien (Lucky Mkosana 72').

Widzów: 19522

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.